Strona 1 z 2

Komentarz do artykułu Elita Mężczyzn - LIVE

: 30 mar 2008, 09:41
autor: bieganie.pl

: 30 mar 2008, 10:21
autor: ours brun
Kto jest w tej 10-osobowej grupie?

: 30 mar 2008, 10:32
autor: ours brun
Ale napięcie! Te przepychanki z dyrektorem biegu rozumiem, że uzgodniliście wcześniej, żeby bylo ciekawiej? W elicie kobiet żona dyrektora biegu powinna wstrzymywać. Wracam do relacji, dzięki za poświęcenie! :)

: 30 mar 2008, 10:42
autor: wojtek
Ale te przepychanki w stylu klasycznym czy wolnym ?

: 30 mar 2008, 10:45
autor: MichalJ
Mogliby przyspieszyc bo sie do kosciola spoznie :)

: 30 mar 2008, 10:54
autor: ours brun
wojtek pisze:Ale te przepychanki w stylu klasycznym czy wolnym ?
Oby nie było zakończenia walki przez nippon.

: 30 mar 2008, 10:59
autor: wojtek
Ja niedlugo wyruszam na trase ING Georgia Marathon .

Jakos nie przyszlo mi do glowy by uzgodnic z orgami wziecie roweru .
Ale wczoraj mowili mi ze dla polskich mediow jest miejsce w wozie .

Tylko ze ze mnie fotograf jak z koziej ...

: 30 mar 2008, 11:04
autor: Arti
To są kibice czy nie ma? ;-)

Bo u kobiet są

10:46 - Pomimo wczesnej pory rozgrywania zawodów kibice nie zawiedli, gorąco dopingują każdego z biegaczy. Są nawet małe zespoły muzyczne.

a u mężczyzn nie ma :(

10.50 - Na trasie bardzo mało kibiców, Rafał Wójcik i Adam Draczyński zostali daleko za prowadząca ósemką.

Koniecznie opiszcie te przygody z rowerem bo to też dostarczyło emocji ;-) Znając was mieliście oznaczenia typu press czy foto więc nie powinno być problemów ;-)

: 30 mar 2008, 11:08
autor: wojtek
Sowa jedzie na Igrzyska ?
Ale to pod warunkiem ze ... ?

: 30 mar 2008, 11:16
autor: Nagor
uff.. już wyjaśniam: Sowa jedzie, bo mial pobiec poniżej 1:04, a przepychanki na trasie niestety są wynikiem braku profesjonalizmu organizatorów. Mielismy obiecany samochód dla dziennikarzy, ale 2 dni przed startem organizator poinformowal, że samochodu jednak nie będzie. Na szybko zorganizowalismy rowery, ale jak widać, nie spodobało sie to organizatorom. Przy biegu rozgrywanym na Zachodzie nikt nie wpadłby na to, żeby dziennikarzy ściągać z trasy - tym bardziej, że Dyrektor biegu dobrze zna naszych reporterów.

Jak na gorąco relacjonowal mi nasz wyslannik, podjechał do niego serwisant iznał nawet nazwisko tego, kogo mial ściągnąć - bylo to więc celowe utrudnianie relacji!

Kibiców było bardzo malo, troche więcej na mecie, zespoly muzyczne - owszem, nawet chór Uniwersytetu Warszawskiego. Dopng był gorący, ale... nieliczny!

: 30 mar 2008, 11:18
autor: wojtek
Nauczka na przyszlosc - nie wierzyc Troninie !

: 30 mar 2008, 11:21
autor: Arti
Nagor bardzo dziękuję za super odpowiedź. Profesjonalka ;-)

Mam jeszcze pytanko. wiadomo,że na IO są minima w maratonie itp. Jak zatem miał się do tego czas na połówkę? Bo nigdzie nie widziałem w regulaminach minimów zapisu co do zależności między udziale w maratonie w IO a czasem w półmaratonie. Wiem ,że czasami są takie zależności na dystansach stadionowych.

Czy zatem tutaj też był jakiś zapis lub warunek?

: 30 mar 2008, 11:30
autor: Nagor
Arti, wymóg złamania 64 minut w półmaratonie wyszedł od Bogusława Mamińskiego z PZLA. Mówi o tym w wywiadzie, ktory wkrótce ukaże się na stronie. Było to jakby potwierdzenie tego, że Arek jest w formie. Czy to fair - to juz inna sprawa, ja rozumiem obie strony. PZLA chce wiedzieć, czy zawodnik jest wiosna w dobrej formie. Z tego, co mówią doświadczeni maratończycy, do czasu połówki trzeba dodać ok. 5 minut (po pomnożeniu przez dwa oczywiście) - i to jest wyznacznikiem przygotowania maratońskiego zawodnika. Przy założeniu, oczywiście, że trenował pod maraton.

: 30 mar 2008, 11:35
autor: Arti
To rozumiem tylko wiesz...to tylko słowa a wiedząc jakie potem robią jaja dla mnie na miejscu zawodnika liczyłby się tylko regulamin. Minimum ma i oczywiście rozumiem,że chcą wiedzieć w jakiej jest formie. To co dla mnie ważne ,że to powinno być na piśmie w oficjalnych publikacjach. Tak to mogą powiedzieć....no tak pobiegł ale, ale itp.

Oczywiście zawodnik na takie hasło jak ktoś powiedział,że ma pobiec tyle a tyle to przygotuje się i pobiegnie.

Jednak nadal są to tylko słowa a jak pokazała Osaka cóż one są warte?

Jestem bardzo ciekaw kto pojedzie do Pekinu i z czego będzie wynikać nominacja ;-)

: 30 mar 2008, 11:37
autor: Nagor
My mamy na taśmie wypowiedź Bogusława Mamińskiego, szefa wytrzymałości w PZLA, to juz coś :ble: