Re: Komentarz do artykułu Stelmach - Duklanowski - LIVE - 5 kwie
: 24 kwie 2017, 09:40
a jakie imponujące wyniki przynosi tabela MP mężczyzn
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
Aż takiego to nie, ale Iza Trzaskalska biegła razem ze mną i Grześkiem Gronostajem, zresztą panie Nasstasia Ivanowa, Viola Yator oraz Muluhabt Tsege również. Trudno jest ocenić ile dawała grupa we wczorajszym biegu, ale sądzę że obecność Huberta na odcinku 25-40 km sporo pomagała. Myślę głównie o biegu pod wiatr.Adam Klein pisze:Ale to widzę, że Hubert nie był jedynym pacemakerem? W szarej bluzie biegnie Kamil Jastrzębski, zawodnik Huberta z teamu adidasa. Jasne, że nikt za Dominikę nie pobiegł ale żadna zawodniczka nie miała chyba takiego supportu.
To chyba żart? Ty biegłeś od początku, a Kamil Jastrzębski dołączył się nielegalnie w trakcie! Taki wynik powinien być i na (prawie) każdym biegu jest anulowany. To już nawet nie chodzi o to, że to żaden rekord życiowy, bo pobiegnięty z mężczyznami. Tu chodzi o to, że ktoś udzielił nieregulaminowej pomocy: osłaniał od wiatru, pomagał trzymać tempo, itp. Widać, że to norma w Warszawie (jak ustawianie samochodu, żeby osłaniał Kowalską na na półmaratonie).Andrzej_Witek pisze:Aż takiego to nie, ale Iza Trzaskalska biegła razem ze mną i Grześkiem Gronostajem, zresztą panie Nasstasia Ivanowa, Viola Yator oraz Muluhabt Tsege również. Trudno jest ocenić ile dawała grupa we wczorajszym biegu, ale sądzę że obecność Huberta na odcinku 25-40 km sporo pomagała. Myślę głównie o biegu pod wiatr.Adam Klein pisze:Ale to widzę, że Hubert nie był jedynym pacemakerem? W szarej bluzie biegnie Kamil Jastrzębski, zawodnik Huberta z teamu adidasa. Jasne, że nikt za Dominikę nie pobiegł ale żadna zawodniczka nie miała chyba takiego supportu.
Trochę tego nie rozumiem. Szanuję Dominikę za to co robi i jakie ma wyniki, ale taki "ciągnięty" rezultat? Po co jej to?realista pisze:To chyba żart? Ty biegłeś od początku, a Kamil Jastrzębski dołączył się nielegalnie w trakcie! Taki wynik powinien być i na (prawie) każdym biegu jest anulowany. To już nawet nie chodzi o to, że to żaden rekord życiowy, bo pobiegnięty z mężczyznami. Tu chodzi o to, że ktoś udzielił nieregulaminowej pomocy: osłaniał od wiatru, pomagał trzymać tempo, itp. Widać, że to norma w Warszawie (jak ustawianie samochodu, żeby osłaniał Kowalską na na półmaratonie).Andrzej_Witek pisze:Aż takiego to nie, ale Iza Trzaskalska biegła razem ze mną i Grześkiem Gronostajem, zresztą panie Nasstasia Ivanowa, Viola Yator oraz Muluhabt Tsege również. Trudno jest ocenić ile dawała grupa we wczorajszym biegu, ale sądzę że obecność Huberta na odcinku 25-40 km sporo pomagała. Myślę głównie o biegu pod wiatr.Adam Klein pisze:Ale to widzę, że Hubert nie był jedynym pacemakerem? W szarej bluzie biegnie Kamil Jastrzębski, zawodnik Huberta z teamu adidasa. Jasne, że nikt za Dominikę nie pobiegł ale żadna zawodniczka nie miała chyba takiego supportu.
Obawiam się, że takich sytuacji jest na biegach mnóstwo.realista pisze:Kamil Jastrzębski dołączył się nielegalnie w trakcie! Taki wynik powinien być i na (prawie) każdym biegu jest anulowany.... Tu chodzi o to, że ktoś udzielił nieregulaminowej pomocy: osłaniał od wiatru, pomagał trzymać tempo, itp. Widać, że to norma w Warszawie (jak ustawianie samochodu, żeby osłaniał Kowalską na na półmaratonie).
Na pewno, sam widziałem na Cracovia Maraton zawodniczkę prowadzoną na wynik poniżej 3:10. Tylko zastanawiam się po co to Dominice? Czy na siłę udowadniają progres (były zarzuty że słaby on za Duklanowskiego). Tak naprawdę do upragnionego Tokio (czego jej bardzo bardzo życzę) wcale jej to nie przybliża i w żaden sposób nie zmienia faktu że zdobyła mistrzostwo przeciętnym rezultatem. Oczywiście gdybym ja biegał w okolicach 2:25 to też bym się zapisał na MP. Po co jednak ten bieg?Adam Klein pisze:Obawiam się, że takich sytuacji jest na biegach mnóstwo.realista pisze:Kamil Jastrzębski dołączył się nielegalnie w trakcie! Taki wynik powinien być i na (prawie) każdym biegu jest anulowany.... Tu chodzi o to, że ktoś udzielił nieregulaminowej pomocy: osłaniał od wiatru, pomagał trzymać tempo, itp. Widać, że to norma w Warszawie (jak ustawianie samochodu, żeby osłaniał Kowalską na na półmaratonie).
Jesteś pewien? Nie mówię, że nie była słabsza ale wiesz, że mogła?Biegający Filozof pisze:Swoją drogą Dominika Nowakowska też mogła skorzystać z tego prowadzenia, a jednak nie wytrzymała.
Ale nie zgłosili. Nazwijmy rzecz po imieniu: po prostu świadomie i z premedytacją oszukali. Wiadomo, że sędziowie takie słabe wyniki mają w nosie i nawet palcem nie kiwną żeby taką oszustkę zdyskwalifikować. Potem w tabelach zostają jednak wyniki i z czasem ludzie nie będą pamiętać, że nie zostały uzyskane zgodnie z przepisami. Ciekawe ile wykręciłyby klasowe zawodniczki z taką pomocą? Radcliffe prawie 3 min z dozwoloną wtedy pomocą szybciej pobiegła. To jak teraz czołowe zawodniczki w Polsce po 2:26-2:27 biegają, to znaczy, że spokojnie rekord kraju by zrobiły. Wtedy też byś nie wiedział problemu?Biegający Filozof pisze: A gdyby zgłosili Kamila do biegu to w ogóle bym nie widział żadnego problemu.
Jakoś nie widziałem takich sytuacji u elity w Londynie, Berlinie, Chicago, w biegach w Japonii, itd. Takie łamanie przepisów widziałem tyko w Polsce: osłanianie od wiatru samochodem, męscy pacemakerzy dla kobiet (np. w Łodzi czy Warszawie dla Nadolskiej, Kowalskiej, itp.), rowerzyści z piciami, ekstra pacemakerzy (jak dla Dominiki), itd. Dlatego jak patrzę na wyniki to sprawdzam, gdzie są pobiegnięte. Jakoś dziwnym trafem do wielu z nich potem zawodnicy nie mogą się zbliżyć. Chyba takie bezdyskusyjne wyniki kobiecej polskiej czołówki, to w tym momencie Nadolska (z Japonii, nie z Łodzi), Lewandowska (Londyn, Japonia) i Kowalska (Londyn). Reszta póki co się nigdzie nie potwierdziła.Adam Klein pisze:Obawiam się, że takich sytuacji jest na biegach mnóstwo.
Jesli ten mezczyzna bez numeru wyszedl sobie na ulice, aby skorzystac z sytuacji, ze akurat jezdnia jest pusta i moze tam pobiec, to nie ma sprawy. Ale jesli bez oplacenia korzystal z zywnosci i napojow na trasie, razem z tymi ktorzy zaplacili za udzial - to jest to zwykle zlodziejstwo.Adam Klein pisze:... W szarej bluzie biegnie Kamil Jastrzębski ...
A czemu nie? Jak biegli w trójkę to DN mogła biec jako czwartagoogle pisze:Jesteś pewien? Nie mówię, że nie była słabsza ale wiesz, że mogła?Biegający Filozof pisze:Swoją drogą Dominika Nowakowska też mogła skorzystać z tego prowadzenia, a jednak nie wytrzymała.
W tej grupie była większa liczba zawodników. Chodzi głownie o to, że stosowane są środki niedozwolone, czyli pomoc nieuprawnionego zawodnika. Przepisy mówią jednoznacznie, że zawodnik musi brać udział w wyścigu, patrz wystartować z linii startu z numerem startowym i chipem.Biegający Filozof pisze:
A czemu nie? Jak biegli w trójkę to DN mogła biec jako czwarta