Strona 6 z 32

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 25 lut 2016, 10:38
autor: janekowalski
Hej, a Tomasz Lis połamał w końcu 3h czy nie? Felieton Nagora sugeruje że nie ale może ktoś z Was ma bardziej szczegółowe info. Ostatnio o tym cicho w mainstreamie...

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 25 lut 2016, 11:17
autor: mihumor
Aby pobiegł 2.45 w Gdańsku to powinien pobiec połówkę po 1.17 - oba cele wydają się być ogromnym skokiem jakościowym. Z całym szacunkiem ale to jednak sporo więcej niż podciągnąć komuś szybkiemu (i biegającemu od lat) wytrzymałość i nadać strukturę sensownego treningu do tempa 4.15. To było oczywiście fajne i szacunek za postęp ale zwróciłbym uwagę, że kolejny skok już był dosyć standardowy a postęp jaki notuje sporo biegaczy - choć też niezły (z 2.58 na 2.55). Dalej będzie jeszcze trudniej. Kwestią kluczową jest zdrowie i odporność na kontuzje, co udało się zrobić z mniejszego biegania na więcej może nie wystarczać a nawet drobne problemy zdrowotne zmuszają do kompromisów a czas sobie płynie. Na to jeszcze musi nakładać się szczęście by te kluczowe starty biegać w dobrych warunkach i to w zasadzie wszystkie bo kiepski warun w maratonie przy wyżyłowanych celach i presji czasowej może się zakończyć zupełną katastrofą. Bedę obserwował z zaciekawieniem i choć jestem raczej sceptyczny to kibicuję pozytywnie.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 25 lut 2016, 11:26
autor: deepblue
Super. Kto to jest Mezo?

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 25 lut 2016, 11:34
autor: Rolli
mihumor pisze:Aby pobiegł 2.45 w Gdańsku to powinien pobiec połówkę po 1.17 - oba cele wydają się być ogromnym skokiem jakościowym. Z całym szacunkiem ale to jednak sporo więcej niż podciągnąć komuś szybkiemu (i biegającemu od lat) wytrzymałość i nadać strukturę sensownego treningu do tempa 4.15. To było oczywiście fajne i szacunek za postęp ale zwróciłbym uwagę, że kolejny skok już był dosyć standardowy a postęp jaki notuje sporo biegaczy - choć też niezły (z 2.58 na 2.55). Dalej będzie jeszcze trudniej. Kwestią kluczową jest zdrowie i odporność na kontuzje, co udało się zrobić z mniejszego biegania na więcej może nie wystarczać a nawet drobne problemy zdrowotne zmuszają do kompromisów a czas sobie płynie. Na to jeszcze musi nakładać się szczęście by te kluczowe starty biegać w dobrych warunkach i to w zasadzie wszystkie bo kiepski warun w maratonie przy wyżyłowanych celach i presji czasowej może się zakończyć zupełną katastrofą. Bedę obserwował z zaciekawieniem i choć jestem raczej sceptyczny to kibicuję pozytywnie.
+1
Tez tak to widzę.

Nagor powinien tez po sobie wiedzieć ze:
ktoś jest szybki to nie znaczy ze umie szybko przebiec maraton.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 25 lut 2016, 11:42
autor: yacool
nagor pisze:Szybkość jest bardzo mocną stroną Jacka i jest cechą motoryczną, o którą dbam i którą rozwijam od początku naszej przygody.
Jest jeszcze kilka innych cech składających się na motorykę, a które mogą być kluczowe w tak szybkim bieganiu maratonu. Widzę jak Mezo biega piątki na city trial i nie jest to styl ekonomicznego długasa. Kolega jest pospinany. Podobnie jak Nagor zresztą. Łatwiej ten tandem doprowadzi do wyniku 33 na dychę niż 2:30 w maratonie.
Tak jak już pisałem wcześniej trzeba podejść niekonwencjonalnie, czyli z uwzględnieniem wszystkich cech motorycznych i naciskiem nie na te dobre lecz na te słabe, żeby je poprawić. Mały kilometraż to jeszcze za mało by było niekonwencjonalnie. A do poprawy jest sporo i są to najtrudniejsze cechy motoryczne w zestawie, bo szybkość, siłę i wytrzymałość robi się sztampowo lecz obniżanie tonusu, poprawa gibkości i koordynacji, to inna bajka, choć jak najbardziej cechy te wliczają się do motoryki. Ekonomizacja ruchu w maratonie jest kluczowym elementem.
Kiedyś też podchodziłem do 2:30, ale właśnie sztampowo. Z dzisiejszej perspektywy wiem, że to zdecydowanie nie tędy droga. "Gdyby starość mogła, a młodość wiedziała". Niestety wówczas żadnego yacoola, który by mi coś podpowiedział nie było, a porady Skarżyńskiego w tym zakresie pozostawiają sporo do życzenia.
Jeżeli Mezo zmieni ruch, co jest arcytrudnym zadaniem, to poleci 2:30. Inaczej nie ma szans.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 27 lut 2016, 05:21
autor: wojtek
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Kiedys podobno Ron Hill ( a bylo to jednak pare ladnych lat temu) twierdzil ze nie ma zadnego problemu z wytrenowaniem zawodnika na 2:15.

Faktycznie, latwiej wytrenowac dobrego dlugasa niz sprintera. Jedno sie ma, na drugie trzeba zapracowac, i to madrze.

Fachowy trening maratonski jest bardzo maloletni, bo do niedawna byla to dyscyplina niszowa, trenowana metoda prob i bledow, z przewaga tych drugich.

Minie jeszcze kilka ladnych lat az trenerzy naprade zaczna rozumiec o co naprawde chodzi w tym treningu.

Mialem szczescie umknac spod stachanowskiej maniery i wymyslic swoja wlasna, powszechnie wysmiewana... do czasu.

Problem polega na tym ze wiekszosc jest glupia bo nie chce byc madra, i powiela glupie szablony. Wybicie sie ponad przecietnosc grozi ucieciem glowy.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 27 lut 2016, 08:49
autor: Rolli
wojtek pisze: Mialem szczescie umknac spod stachanowskiej maniery i wymyslic swoja wlasna, powszechnie wysmiewana... do czasu.
Opisz krotko.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 27 lut 2016, 16:41
autor: wojtek
Nigdy nie biegalem ponad 200km tygodniowo bo to trening pod setke, nie pod maraton.

110-150 tygodniowo, znaczniejsze akcenty i nigdy akcent na zmeczeniu, tylko na pelnym wypoczynku, za wyjatkiem startow, czesto 3xtygodniowo. Dodatkowo sila biegowa bo wytrzymalosc silowa jest zasadnicza w maratonie. Sami zobaczcie jakim krokiem zaczynacie a jakim konczycie. Warunek - sila pod maraton, nie sprinty czy srednie.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 06 mar 2016, 15:30
autor: tomek795
Do 2:35 dawałbym duże szanse ale 2:30 to już bardziej się trzeba namęczyć :lalala:

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 06 mar 2016, 17:00
autor: Adam Klein
Teraz trzeba patrzeć na każdy krok. Wczoraj pobieg 5k w 17:54.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 06 mar 2016, 18:31
autor: wojtek
W dwa tygodnie po zyciowce na piatke 15:25, zaliczylem debiut w Maratonie Pokoju, na trasie krotszej o okolo 1.5 km. Wynik 2:50 byl bardzo bezpieczny

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 06 mar 2016, 22:49
autor: Rolli
Adam Klein pisze:Teraz trzeba patrzeć na każdy krok. Wczoraj pobieg 5k w 17:54.
Powtarzam, z takimi wynikami na da rady zejść poniżej 2:45. Droga jeszcze baaaaaardzo daleka.

On musi pobiec na treningu 4x5km w 17:30.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 19 mar 2016, 13:15
autor: FilipO
Mezo na mecie Maniackiej Dziesiątki zadowolony był z siebie dziś. Nie uchwyciłem niestety jego czasu.

PS. Emil Dobrowolski poprawił swoją życiówkę o 30sekund! Jest w gazie, więc w Wiedniu zawalczy o kwalifikacje.

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 19 mar 2016, 15:37
autor: Damiano
Emil ze świetnym czasem 29.27, Mezo też całkiem szybko 35.34 (pierwsze 5km-18.06).

Re: MEZO planuje 2h30 w maratonie w ciągu dwóch lat

: 19 mar 2016, 15:55
autor: Adam Klein
29:27 to już naprawdę nieźle.
35:34 to tez dobry wynik.