Blog o biegach długich

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:No Sebastian raczej już po zawodach. Killian całkiem przyzwoicie ciągnie. Zobaczymy jak mu noc da popalić.
Sebastian chyba sobie zrobił dłuższą przerwę bo jedno okrążenie ponad 6min miał. Kilian ostatnie 9 okrążeń nie zszedł poniżej 2min, czyli wolniej niż 5:00/km
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3274
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Właściwie teraz kręcą prawie to samo. Ciekawe kiedy Killian zrobi sobie coś dłuższego odpoczynku. O ile ma taki w planach. Sebastian poza tą 6min miał też i ponad 4min. nie tak dawno temu.
Ale mogli lepiej oświetlić całą bieżnię.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3274
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ojjj coś się stało :/ Obstawiałbym wyziębienie.

EDIT: ponoć problemy żołądkowe.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przypomniał mi się Marcin Chabowki w Zurychu 2014 ;-)
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 641
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wygląda na to, że mocno przekombinowali w kwestii żywienia, bo już od początku było coś nie tak, jak Kilian co chwilę musiał latać do toi-toia. Moim zdaniem, gdyby Kilian się odżywiał zgodnie ze swoim dużym doświadczeniem i intuicją, to by zabiegł znacznie dalej. Rekordu by nie zrobił, ale chyba się wyłożył na elemencie, który powinien być dla niego w miarę łatwy do ogarnięcia. Po kilku godzinach biegu, kiedy tempo jeszcze było wyraźnie poniżej 4:30, podawali, że ma puls 130 (max 205 jeśli dobrze pamiętam) przy zakwaszeniu 1.1 mmol/l. To przecież jest żadna intensywność, a do wiele razy wspominał, że jest w stanie trenować nawet ponad 6 godzin na kilku łykach wody, więc pewnie przy tej intensywności to spalał dobrze ponad 90% tłuszczu. Moja interpretacja tego co się stało jest taka, że sobie powyliczali coś teoretycznie w tabelkach i poili go od początku Maurtenami i żelami do porzygu, a On ani nie był do tego przyzwyczajony ani nawet nie potrzebował tego w takich ilościach, aż w końcu dostał skrętu kiszek. Owszem, Walmsley jest w stanie spożywać 360-400 kcal z węglowodanów podczas Western States, ale na pewno się do tego długo przygotowywał. Tak czy siak, atak na ten rekord to był przysłowiowy najazd z motyką na słońce.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ten półmaraton w New Delhi będzię się trochę trudno oglądać. Start mężczyzn o 2:40 (w nocy), a kobiet o 4:10 naszego czasu.
A transmisja na żywo tylko na jakiejś indyjskiej stronie, która jest zablokowana w Polsce (trzeba użyć VPN).

Edit. Transmisja jednak normalnie na youtubie
Ostatnio zmieniony 28 lis 2020, 19:07 przez Ricardo, łącznie zmieniany 1 raz.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Już jutro Airtel Delhi Half Marathon z elitą na światowym poziomie. Bieg zobaczą tylko nabardziej wytrwali kibice, bo godziny transmisji nie zachęcają:)

Start biegu kobiet o 2:40 w nocy (naszego czasu)
Start mężczyzn o 4:00
Transmisja na żywo: https://youtu.be/-X7Z3QNwkr8

kobiety:
Ababel Yeshaneh (ETH) 1:04:31 - rekord świata
Brigid Kosgei (KEN) 1:04:49
Yalemzerf Yehualaw (ETH) 1:05:19
Ruth Chepngetich (KEN) 1:05:30
Netsanet Gudeta (ETH) 1:05:45
Tsehay Gemechu (ETH) 1:06:00
Evaline Chirchir (KEN) 1:06:01
Brillian Kipkoech (KEN) 1:06:56
Irene Cheptai (KEN) 1:07:39
Mimi Belete (BRN) 1:08:16
Failuna Matanga (TAN) 1:09:36
Nazret Weldu (ERI) 1:10:51
Tsigie Gebreselama (ETH) debiut
Hawi Feysa (ETH) debiut
Eva Cherono (KEN) debiut

mężczyźni:
Abraham Cheroben (BRN) 58:40
Guye Adola (ETH) 59:06
Amdework Walelegn (ETH) 59:08
Leonard Barsoton (KEN) 59:09
Andamlak Belihu (ETH) 59:10
Solomon Berihu (ETH) 59:17
Josphat Boit (KEN) 59:19
Edwin Kiptoo (KEN) 59:26
Stephen Mokoka (RSA) 59:36
Abrar Osman (ERI) 59:47
Aron Kifle (ERI) 59:51
Dawit Wolde (ETH) 59:58
Muktar Edris (ETH) debiut

Obrazek
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3274
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Pod linkiem z transmisji jest zapisane ostatnie 6km mężczyzn i cały bieg kobiet. Więc jak ktoś dalej chce obejrzeć niech tylko nie czyta wyników, by sobie zabawy nie zepsuć :)
Ricardo - nie wklejaj może ich przez pewien czas :D
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Pod linkiem z transmisji jest zapisane ostatnie 6km mężczyzn i cały bieg kobiet. Więc jak ktoś dalej chce obejrzeć niech tylko nie czyta wyników, by sobie zabawy nie zepsuć :)
Ricardo - nie wklejaj może ich przez pewien czas :D
Dobra, wieczorem wrzucę.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Yalemzerf Yehualaw wygrała półmaraton w New Delhi z czasem zaledwie 15 sekund wolniejszym od rekordu świata! Brązowa medalistka MŚ w Gdyni okazała się bezkonkurencyjna w dzisiejszym biegu.
U mężczyzn, Amedework Walelegn pokazał swoją przewagę nad rywalami na finiszu.

1. Yalemzerf Yehualaw ETH 1:04:46 (nowy rekord trasy)
2. Ruth Chepngetich KEN 1:05:06
3. Ababel Yeshaneh ETH 1:05:21

1. Amedework Walelegn ETH 58:53
2. Andamlak Belihu ETH 58:54
3. Stephen Kissa UGA 58:56

zapis transmisji biegu (start kobiet w 45. minucie): https://youtu.be/-X7Z3QNwkr89

Porównanie międzyczasów rekordu świata Ababel Yeshaneh i dzisiejszego podium w New Delhi
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeszcze warto wspomnieć o nowym rekordzie Indii w półmaratonie. Avinash Sable pobił poprzedni rekord o ponad 3 minuty i dobiegł do mety z czasem 60:30. Menagerem Avinasha jest Jos Hermens czyli może to być naprawdę duży talent.
Obrazek
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3274
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ależ ten Waleleng wygląda jak biegnie :) Dosłownie cierpienie wypisane na twarzy przez większość czasu, coś jak Zatopek hehe
A Hindus cholera mega mocno. Ciekawe jak dalej się jego losy potoczą.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Ależ ten Waleleng wygląda jak biegnie :) Dosłownie cierpienie wypisane na twarzy przez większość czasu, coś jak Zatopek hehe
Chyba się do tego przyzwyczaił. W Gdyni to przed 10km już miał taką minę.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Julien Wanders zmienia trenera.
Szwajcar po 10 latach treningu z Marco Jägerem, zdecydował się na współpracę ze słynnym włoskim trenerem Renato Canovą. Myślę, że największy wpływ na tą decyzję miały coraz to gorsze wyniki Juliena. W ttm roku pobiegł 2 półmaratony i nie złamał nawet 1:00:30. A w 2 biegach na 5000m był dopiero 10. Liczę, że już niedługo uda mu się wrócić na najwyższy pozion.

Obrazek
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12424
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Ależ ten Waleleng wygląda jak biegnie :) Dosłownie cierpienie wypisane na twarzy przez większość czasu, coś jak Zatopek hehe.
Zwróć uwagę jak załadował podporę na linii mety. To jest istotne, a nie wyraz twarzy. Tam jest dobre rozciągnięcie pośladka i chyba zerowy hip drop, czyli dynamiczna stabilizacja pod przeciążeniem. Przypomnij sobie jak to wyglądało u Ciebie, gdy próbowaliśmy właśnie taką geometrię uzyskać w ćwiczeniach, ale potem w biegu zupełnie tego nie było.
ODPOWIEDZ