Strona 1 z 2

Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathlonu - książka także dla biegaczy

: 18 maja 2018, 01:32
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 03 lip 2018, 09:45
autor: yacool
Zapowiada się na kolejną pozycję z kategorii must have, żeby łamać niebotyczne bariery 40 minut na dychę przy pomocy zwiększonej masy mięśniowej.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 03 lip 2018, 14:55
autor: Karlito
Dla ogromnej rzeszy amatorów złamanie 40 minut na dychę to faktycznie ogromne osiągnięcie. A trening siłowy nie musi równać się zwiększaniu masy. Dla większości próbujących złamać 40 minut trening siłowy powinien być podstawą, a jest bardzo często pomijany.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 03 lip 2018, 15:09
autor: yacool
Karlito pisze:(...)trening siłowy powinien być podstawą, a jest bardzo często pomijany.
Klasyczny stereotyp myślowy, który (oceniając po zacytowanych fragmentach) ta książka będzie utrwalać.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 03 lip 2018, 18:27
autor: Adam Klein
Stereotyp czy nie, ale skuteczny. Są ludzie którzy bazując tylko na treningu siłowym a bez zadnego biegowego przygotowania biegają maraton na poziomie ktory satysfakcjonowałby niejednego amatora. To jest ciekawy aspekt, do kiedy są korzyści z treningu siłowego.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 03 lip 2018, 18:35
autor: yacool
Korzyści są z różnych podejść i koncepcji. Dlatego jak ktoś pisze, że bez siły ani rusz, to jest w błędzie. Większość wybierze siłę i będzie zadowolona. Zaciska to jednak ciaśniej beret, przy i tak już zaciśniętych klapach na oczach.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 00:08
autor: Adam Klein
A nie myślisz, że może Ty też masz klapy? Że to jest jednak jakoś mniej jednotorowa aktywność, że jest wiele zmiennych które wpływają na to co w danym momencie jest dla człowieka najlepsze?

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 09:50
autor: Siedlak1975
Adam Klein pisze:Stereotyp czy nie, ale skuteczny. Są ludzie którzy bazując tylko na treningu siłowym a bez zadnego biegowego przygotowania biegają maraton na poziomie ktory satysfakcjonowałby niejednego amatora. To jest ciekawy aspekt, do kiedy są korzyści z treningu siłowego.
Teraz mnie zaskoczyłeś. Możesz podać jakiś przykład? Bez biegania, sama siła i ktoś robi maraton na poziomie tory satysfakcjonowałby niejednego amatora??? Jaki to poziom?

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 10:44
autor: Adam Klein
3h43
Ale też pływa, jeździ na rowerze.
Pewnie takich przypadków jest trochę.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 10:47
autor: yacool
Adam, wczuj się w to co napisałem:
yacool pisze:Korzyści są z różnych podejść i koncepcji.
W moich treningach, które prowadzę w ramach sub9, ale też i poza tym projektem, będę potrzebował mega treningu siłowego, ale priorytetem jest ruch oraz szybka reakcja na potrzeby chwili, a nie chamska siła.
Czyli mega bodziec i czekanie na odpowiedź układu. Jeżeli odpowiedź jest do dupy, to bodziec jest zmniejszany albo wręcz rezygnuję z niego, bo nie daje pożądanego efektu lub uznaję, że jeszcze nie czas na ten bodziec.
Tymczasem tu prawdopodobnie chodzi o nawalankę siły i bezmyślne aplikowanie coraz większej intensywności takiego bodźcowania w myśl zasady, że im więcej tym lepiej.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 10:50
autor: Siedlak1975
Dalej sobie tego nie umiem wyobrazić. Czyli gościu nic nie biegał, chodził tylko na pakernię i nagle wziął i pobiegł(nie na Galloweja!) maraton w 3:43? Musi być gdzieś kruczek :spoczko: Piłkarz? :usmiech:

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 11:53
autor: Adam Klein
Jacek, ja rozumiem o co Ci chodzi ale mi chodzi o to, że Ty masz klapki wcześniej. :) To znaczy zapominasz o tym, że jest jeszcze normalne życie, że nie wszystko się kręci wokół biegania.
Siedlak1975 pisze:Dalej sobie tego nie umiem wyobrazić. Czyli gościu nic nie biegał, chodził tylko na pakernię i nagle wziął i pobiegł(nie na Galloweja!) maraton w 3:43? Musi być gdzieś kruczek :spoczko: Piłkarz? :usmiech:
Pomyliłem się, 3:48.
Chyba stara się być ogólnie sprawy ale skupia się głównie na sile na siłowni. Może coś o nim w wolnej chwili napiszę. I maraton pobiegł naprawdę równo jak na debiutanta. Najpierw po 5:00, potem oczywiście zwalniał (najgorzej od 30 do 35 km po 6:12) ale potem 5:50, 5:20.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 11:56
autor: Rolli
Dobrze zrozumiałem, ze gościu chce sprzedać książkę: "Jak trenować sile żeby przebiec maraton w 3:48?"

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 12:05
autor: yacool
He, he. Dobre
----------------

Adam, ty mi przypominasz, że jest jeszcze normalne życie poza bieganiem. Ok przyjmuję uwagę. Weź jednak pod uwagę, że ta książka jest dla triatlonistów, a ci potrafią się tak wkręcić w basen, rower i kaleczenie biegania, że zapominają o rodzinie, znajomych i pracy, w większym stopniu niż biegacze.

Re: Komentarz do artykułu P. Haregman: Trening siłowy do triathl

: 04 lip 2018, 12:08
autor: Siedlak1975
Adam ja to kupuję. Akurat ten egzemplarz to zrobił ale jak sam piszesz do tego rower, pływanie i zapewne jakieś gry zespołowe. Weź 1000 innych obiektów z pakerni, którzy tez coś tam innego robią i puść ich na 42kilosy. Ilu da radę? Na 99% żaden.
Podejrzewam, że znasz tylko ten jeden ciekawy przypadek