Strona 1 z 3

Hemoglobina

: 06 maja 2007, 19:07
autor: Osa
To podobno to, o co walczą biegacze... Ważny czynnik wytrzymałościowy. Co o tym sądzicie?? Czy niedobory przeszkadzają w osiąganiu wyników?? Jakie są normy dla biegaczy??

: 07 maja 2007, 17:31
autor: Fist
normy sa od 14-18, znalem ludzi ktorzy mieli 19-20 zdarzalo sie ze przez to byli dyskfalifikowni.
Kenijczycy maja niby 18
ja mam 17 i I klase sport. na 10 i 20km
Wg mnie nic to nie daje bowiem takie rzeczy jak hemoglobina, erytrocyty, hematokryt zaleza od stanu nawodnienia organizmu.
Wazniejsze sa srednia objetosc erytrocytu, srednia zawartosc hemoglobiny, srednie stezenie hemoglobiny,
Tak czy siak jesli ktos ma lepsze parametry nie oznacza ze bedzie lepszy do tego kto ma slabsze. O wyniku na zawodach pzresadza wiele innych spraw

: 08 maja 2007, 08:55
autor: JarStary
Zgadzam się z Fistem. Dobrze się odżywiaj, trenuj ciężko lecz rozsądnie a wyn iki same przyjdą (przybiegną :hej: ).


Pozdrawiam z hemoglobiną w normie

: 08 maja 2007, 22:51
autor: Deck
Fist pisze:Wg mnie nic to nie daje bowiem takie rzeczy jak hemoglobina, erytrocyty, hematokryt zaleza od stanu nawodnienia organizmu.
w pewnym stopniu tak, ale nie tylko i nie głównie
Fist pisze:Wazniejsze sa srednia objetosc erytrocytu, srednia zawartosc hemoglobiny, srednie stezenie hemoglobiny.
Trochę brak konsekwencji, skoro sceptycznie jesteś nastawiony do poziomu hemoglobiny czy liczby erytrocytów, to podobnie powinno być w przypadku średniej zawartości hemoglobiny i średniego stężenia hemoglobiny. W końcu te parametry liczone są z hemoglobiny, erytrocytów i hematokrytu :lalala:

To podobno to, o co walczą biegacze... Ważny czynnik wytrzymałościowy. Co o tym sądzicie??
Nie można jej zbytno demonizować i uzależniać od niej swojej wydolności, ale zlekceważyć też nie należy. Dobre parametry krwi nie wygrają za ciebie wyścigu, ale mogą pomóc wygrać z kolegą na podobnym poziomie sportowym, ale z gorszą morfologią. To oczywiście też nie jest regułą, ale na wysokim poziomie sportowym każdy element jest istotny.

Zwykły biegacz amator nie powinien sobie zbytnio tym zaprzątać głowy. Odpowiednio zbilansowana dieta załatwi sprawę.

: 09 maja 2007, 13:29
autor: Fist
Troche w ferworze pisania sie zagalopowalem, ale przyznaje ze wiedze w tej dziedzinie opieram na podstawie roznych artykulow i wlasnego doswiadzcenia, nie uczylem sie tego na studiach
Pozdrawiam

: 09 maja 2007, 19:18
autor: JarStary
Deck pisze:
Nie można jej zbytno demonizować i uzależniać od niej swojej wydolności, ale zlekceważyć też nie należy. Dobre parametry krwi nie wygrają za ciebie wyścigu, ale mogą pomóc wygrać z kolegą na podobnym poziomie sportowym, ale z gorszą morfologią. To oczywiście też nie jest regułą, ale na wysokim poziomie sportowym każdy element jest istotny.

Zwykły biegacz amator nie powinien sobie zbytnio tym zaprzątać głowy. Odpowiednio zbilansowana dieta załatwi sprawę.
No tak dokładnie o to mi chodziło.
Deck ale przecież hematokryt jest zależny w dużym stopniu od nawodnienia, czy się mylę?
Czy możesz kiedyś napisać coś na ten temat krwi i tak dalej. Bo wydaje mi się, że niektórzy z nas (biegaczy - amatorów) czasami przesadzają. Zaczynają przyjmować żelazo itp. Moim zdaniem szkodząc sobie bardzo.
A bieganie to ma być przyjemność (także z wyników), ale nie za wszelką cenę.


Pozdrawiam filozoficznie zadumany nad fizjologią

: 10 maja 2007, 22:39
autor: Deck
JarStary pisze:Deck ale przecież hematokryt jest zależny w dużym stopniu od nawodnienia, czy się mylę?
W przypadku hematokrytu rzeczywiście w dużym stopniu liczy się nawodnienie, ale istotna jest także wielkość krwinek czerownych, a dokładnie ich objętość.
JarStary pisze:Czy możesz kiedyś napisać coś na ten temat krwi i tak dalej. Bo wydaje mi się, że niektórzy z nas (biegaczy - amatorów) czasami przesadzają. Zaczynają przyjmować żelazo itp. Moim zdaniem szkodząc sobie bardzo.
Nadmiar żelaza może być równie niebezpieczny (lub nawet bardziej) od niedoboru. Żelazo odkłada się w organizmie, a także powoduje wystąpienie tzw. reakcji Fentona, będącej żródłem wolnych rodników, które powodują uszkodzenia tkanek.
Nie na darmo preparaty żelaza powinno się przyjmować pod kontrolą lekarską i są one na receptę.

: 11 maja 2007, 09:09
autor: JarStary
No dzięki Deck - mam nadzieje, że inni też to poczytają.

Deck jeszcze jedno zrobiłem badania bo debiutuję w niedzielę w półmaratonie w Łodzi, a że się odchudzałem no to chciałem wiedzieć wszystko jest OK oprócz Hematokrytu i Hemoglobiny :hej: ale zbieg okoliczności nie są to jakieś straszne wyniki ale o jedną dziesiątą poniżej normy ja wiem że to nic ale kurcze myślę sobie że jak biegam to tak przynajmniej w środku powinienem być (zresztą rok temu przed odchudzaniem tak było). Myślisz, że powinienem coś przyjmować? Moja żona farmaceutka już chciała mi żelazo zaaplikować i dużą sztukę wołowiny :oczko: , ale ja Jej powiedziałem, że może odwodniony trochę byłem, mam jednak wątpliwości teraz.




Pozdrawiam lekko oddwodniony

: 11 maja 2007, 22:51
autor: Deck
Przydałoby się trochę więcej informacji, po pierwsze jakieś cyferki, a po drugie jeszcze przynajmniej wartości RBC i MCV.

Kolejna sprawa, jak masz możliwość to zbadaj gospodarkę żelazem w organizmie, ale nie tylko poziom żelaza, ale jeszcze ferrytyny i CZWŻ (TIBC).

Pogorszenie wyników może być spowodowane dietą. Jeżeli opierała się ona głownie na warzywach i owocach, to możesz mieć niedobór żelaza. Przy czym, czy brać preparaty, czy wystarczy zmodyfikować dietę zależy od wyników gospodarki żelazem.

: 12 maja 2007, 11:07
autor: JarStary
Dzięki Deck za szybką reakcję.
Cyferki
Hemoglobina - 13,9
Hematokryt - 39,9
MCV - 84,1
RBC - 4,75


To nie jest chyba tragedia.
Gospodarkę zrobię w przyszłym tygodniu.
To chyba jednak moja dieta, ale przynajmniej schudłem.




Pozdrawiam czekając na jutrzejszy półmaraton to mój debiut

: 12 maja 2007, 12:31
autor: Deck
JarStary pisze: Hemoglobina - 13,9
Hematokryt - 39,9
MCV - 84,1
RBC - 4,75
Nie jest to podręcznikowy obraz anemii, stawiałbym na utajony niedobór, prawdopodobnie będziesz miał niski poziom ferrytyny (zgaduję).

Powodzenia w debiucie, pamiętaj, że najgorsze jest pierwsze 20km :oczko: :hej:

: 12 maja 2007, 20:58
autor: Fist
Deck pisze:W przypadku hematokrytu rzeczywiście w dużym stopniu liczy się nawodnienie, ale istotna jest także wielkość krwinek czerownych, a dokładnie ich objętość.
czyli tak jak mowilem wazne sa objetosci krwinek a nie ich ilosc


moje wyniki :oczko:
hemoglobina 16,8
RBC 5,33
WBC ~8
hematokryt 47%
MCV 88
MCHC 33
dla laboratorium ktore robilo te badania wszystko w normie

: 13 maja 2007, 00:08
autor: tomasz
To i ja się pochwalę :-)

WBC 15,7
RBC 5,15
HCT 45,4
MCV 88,2
MCH 30,5
MCHC 34,6
PLT 186
OB 3
LYMPH% - 31,4
MXD% + 15,2
NEUT% 53,4
LYMPH# 1,9
MXD# 0,9
NEUT# 3,2
RDW-SD 38,4
PDW 12,5
MPV 11,0
P-LCR 32,8
Glukoza 76,8
Cholesterol 166,0
Grupa 0RH+

Nie mam zielonego pojecia co to wszystko oznacza, ale w internecie z tego co szukałem to wszystko jest w normie.

: 13 maja 2007, 16:20
autor: Fist
tomasz pisze:Nie mam zielonego pojecia co to wszystko oznacza, ale w internecie z tego co szukałem to wszystko jest w normie.
Na karcie z wynikami czasem sie zdarza ze sa obok normy. Najlepiej n ato patrzec, bo podobno rozne laboratoria inaczej badaja niektore rzeczy wskutek czego ktos moze miec MCH 21, ale to bedzie norma bo dano laboratorium uzylo innen netody do badania zawartosci

: 13 maja 2007, 17:37
autor: Fist
Deck, zajmowales sie moze jakimis znanymi sportowacami z bloku wytrzymalosci? Znasz moze ich parametry? krew np., VO2max itp.?