Strona 1 z 3
Ortopeda
: 20 lut 2007, 21:05
autor: Art.Jan
Witam
Przepraszam że tutaj pisze bo temat nie jest związany bezpośrednio z z bieganiem. Mam pytanie czy ktoś mógłby polecić mi jakiegoś dobrego chirurga ortopedę w Krakowie? Pewnie wam też się zdarzją kontuzję więc może znacie kogoś kogo warto odwiedzić. Mam problem z barkiem i nie mogę go wyleczyć mimo kilku wizyt u ortopedów nie pomagają nawet blokady i rehabilitacja. Bardzo chciałbym zacząć ćwiczyć na siłowni i nie mogę przez ten bark. Czekam na odpowiedź i pozdrawiam.
: 20 lut 2007, 23:53
autor: deroplatys
Ja chodze do dr. Urbana. Oprócz leczenia amatorów, na codzień jest lekarzem piłkarzy z wisły kraków (i to od ładnych kilku lat), więc powinien być dobry. Przyjmuje w przychodni ARTROMED czy jakoś tak. znajdziesz z łatowścia bo mieści sie w budynku wisły na rejmonta (nie ten główny tylko obok, mniejszy). Wizyta kosztuje 100pln. możesz spróbować.
Pozdrawiam
: 21 lut 2007, 00:38
autor: Paunow
Nie wiem jak barki, ale dr Mierniczek ze ScanMedu też jest ponoć niezłym fachowcem. Jedna wizyta 60 zł

: 21 lut 2007, 23:02
autor: arturmr
dr Mierniczka omijał bym na kilometr.
1. nie zauważył mojego uszkodzonego wiezadła (zerwanego, bądz naciągnietego w stopniu nadającym sie tylko i wylacznie do rekonstrukcji) ...wiem, wiem...pomyslicie...ze cos sobie ubzdurałem i mi się cos poje*ało. no ale mówie jak było.
2. mimo wielokrotnych skręceń kolana(punkcje,krawiaki,blokady), niestabilności przednio-bocznej, i mimo mojej prośby nie otrzymalem wniosku na stabilizator..co uważam ze skandal i przegiecie pyty.
3. Olewka
ps. to było jak prcował w szp. rydygier, a wiadomo...jak prywatnie to z lekarzem jest inna rozmowa.
: 22 lut 2007, 08:48
autor: FOKA11
A CO TAM U CIEBIE KOLEGO ??? JAK KOLANKO , JA JESTEM JUŻ 3 MIESUĄCE PO REKONSTRUKCJI ( USUNIĘTA CAŁKOWICIE ŁĄKOTAKA PRZYSIRODKOWA

JEST CINŻKO , ALE NAJGORSZE MAM NADZIEJE JUŻ ZA MNĄ , KOLANO STABILNE , BRAKUJE MI TYLKO JESZCE PARU STOPNI DO WYPROSTU I BEDZIE CACY ( ZACZNE BIEGAĆ )
POZDRAWIAM ........
: 22 lut 2007, 11:56
autor: arturmr
A wszystko w porzadku...dziekuje
Właśnie jestem po rekonstrukcji i rozpoczynam rehabilitacje(tym razem odrazu, a nie z miesięcznym opóźnieniem). Myśle, że bedzie juz wszytsko ok. i wiecej w szpitalu się nie pojawie.
Chociaż, zawsze się cieszyłem jak go odwiedzałem. Kiedy lekarz mówił "no przykro mi, musimy zrobić artroskopie",automatycznie na mojej twarzy pojawiał się uśmiech: żarcie prosto do łóżka, moment usypiania, dolargan(taki narkotyk)

, pielęgniarki

: 22 lut 2007, 14:05
autor: FOKA11
robiłeś w Krakówku ??? z rzepki czy półściegnistego ?? jak dla mnie najważniejsza rzecz to mobilizacja rzepki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja miałem troszke odpuszczone na początku i dlatego teraz taki mały problemik

wracaj do zdrówka
papatki
: 22 lut 2007, 17:29
autor: sandrusska
hej ! mam taki wynik usg kolana: miernie przerośniete cialo tluszczowe Hoffy. wyzsze ustawienie rzepki oraz cechy ziwekszonej lateralizacji w badaniu dynamicznym nielwieki wysiek. pogrubiala blona maziowa w przedziale przysrodkowym. chondromalacja chrzatski I / II stopien w obrebie klykcia przysrodkowego i bocznego kosci udowej. w lekotce przysrodkowej w tylnym rogu niejednorodny obszar o wymiarach 3x 4 mm. objaw uciskowy ujemny. pozaostale struktury bez zmian
hmmm brzmi seksowanie ale czy ktos moglby mi to pzrecztlumaczyc..??
dodam ze rok temu po upadku na treningu jak skrecilam kolano mialam robiona artroskopie w ktorej ,,cos " tam kombinowali z ta lekotka mialam pzrzed artorkopia robiony rezonans i orpocz lekotki i wysieku nic on nie wykazal a teraz nagle po roku takie odkrycie jestem przerazona!! co dalej robic?? jesli ktos sie na tym zna albo mial podobny problem prosze o pomoc
: 22 lut 2007, 22:20
autor: Ruda
potrezbna Ci rehabilitacja:masz bocznie przypata rzepke i dlatego ta letaralizacja, przerost maziówki itd. Potrezbna ci rehabilitacja
: 22 lut 2007, 22:51
autor: sandrusska
a mozesz mi powiedziec jaka rehabiltacja bylaby najlepsza?? pol roku temu mialam laser i takie cos z pradem. mialam tez dwie blokady w kolano skutek ...zero poprawy moze jakies cwiczenia?? zrobie wszytko byle tak nie bolalo ale potzrebuje kogos kto mi powiie jak sie za to zabrac...
: 23 lut 2007, 12:13
autor: arturmr
Foka11...operacja w warszawie, ze ścięgna pod kolanem.
sandrusska...co do rehabilitacji to żadne zabiegi, tylko idziesz prywatnie do goscia od terapi manualnej(tzw.fachura). On pokaże Ci ćwiczenia odpowiednie dla ciebie, wyttłumaczy dlaczego, po co i na co, jest dane ćwiczenie. Taka rehabilitacja, świadoma, jest o wiele bardziej skuteczna.
: 23 lut 2007, 15:50
autor: sandrusska
tak zrobie w takim razie

mam nadzieje ze to pomoze kiedys chodzilam do jendeog takiego ale on mi jakies masaze robil i ciwczenia w domu nic nie kazal robic;/ dziekuje za pomoc:)
: 24 lut 2007, 13:06
autor: Paunow
[arturmr] No chyba jednak jak prywatnie to inna rozmowa.. Chociaż ja mam wrażenie, że czasem jednak lekarz olewa. Z powodu braku miejsc u Mierniczka po ostatnim zablokowaniu kolana poszłam do dr Środka (LUXMED) ale nie wiem co powiedzieć.. Po każdej wizycie wychodzę z receptą na kolejne leki.. Nie wiem co o tym myśleć, bo leki.. heh.. może i pomagają, ale ja efektów nie czuję.. A niestabilność przednio -boczną też mam, ale więzadło krzyżowe ponoć całe. Czy to może być od osłabionego mięśnia czworogłowego?
: 24 lut 2007, 14:34
autor: arturmr
No róznie bywa, napewno im słabszy czworogłowy tym kolano bardziej podatne jest na skręcenia. ( to tak przy aktywaności )
Ale jezeli lekarz badając cie, mówi, że masz niestabilność przednio-boczną to nie jest to wina czworogłowego. Tylko raczej problem tkwi w więzadle. Może jest, ale jest za bardzo rozciągniete i nie spełnia swojej roli? (mam nadzieje, że oprócz dr Mierniczka wiecej osób wypowiadało sie na temat twojego więzadła)
A blokuje ci się od czego? (łąkotki są zbyt ruchome czy jak)
Jakie bierzesz leki i na co?
Miałaś jakieś artroskopie? (kto je robił? i co wykazały? )
: 24 lut 2007, 16:46
autor: Paunow
[arturmr] Heh.. długo by opowiadać. Słyszałam od kilku lekarzy, że mam niestabilność przednio - boczną, ale jak się okazywało, że więzadło całe to już nic więcej nie mówili. Poza tym, że wzmacniać czworogłowy!! Więc w ramach wzmacniania ogólnie mięśni zaczęłam jeździć na rowerze (zeszły rok, jak już ciepło było) ale to się skończyło tym, że zaczęło boleć jeszcze bardziej..
Artroskopie miałam (dawno, jakieś 2 - 3 lata temu). W sumie miałam 3. Łękotki - luźne, ale wg lekarzy nie przeszkadzają.. Co mnie czasem dziwi, ale ja fachowcem nie jestem, ja tylko mogę mówić co mi przeszkadza. Poza tym, jedna z łękotek wychodzi poza szparę stawową...
Leki - teraz głównie glukozamina, ale brałam też Aulin, Diklofenak (ale to było na zapalenie jakieś :P) i teraz dostałam Piascledine, ale nie mam kasy na kupienie tego :P (biedny żywot chorego studenta.. yy.. studentki :P). Więc jem glukozaminę 1200 mg/dobę.
Teraz mam iść do lekarza jakoś na początku marca, zastanawiam się czy nie pójść na klinikę :P Ale boję się, że tam będą chcieli wyciąć i nie zwrócą uwagi na nic innego.. I zastanawiam się co z tym rozciągniętym więzadłem zrobić. Skręcam rzadko kolano, bo nie uprawiam za bardzo żadnej aktywności, głównie dlatego, że boli.. Ale ostatnio znów zauważam, że kolano mi ucieka w przód... No nic, zobaczymy jak będzie :P