Strona 1 z 1

kolano boli po ... piwie

: 14 gru 2006, 13:27
autor: pikonrad
jak w temacie,
o tym że miewam problemy z kolanami wiedzą Ci co kojarzą moje dawniejsze posty. A teraz zaistniała sytuacja. Po bieganiu nie chciało mi się robić masażu zimną wodą na kolana i następnego dnia lekko je czułem. Kolejnego dnia było wszystko dobrze, dopóki nie wypiłe jednego piwa. w 15 minut po tym zaczęło mnie boleć lewe kolano. Dodam, że dawniej zanim zacząłem biegać zdarzało mi się, że pobolewały mnie kolana np. po lampce wina lub piwie - z reguły połączone było to z ogółnym stanem przemęczenia - tym razem przemęczenie też mogło mieć wpływ, bo noc po tym bieganiu i następna również były zdrowo naderwane (dwumiesięczny synek ma katar i potrafi budzić kilkanaście razy w nocy).
Pytanie, czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem reakcji na tak małą ilość alkocholu (przy moich 90 kg to na prawdę mało) i czy ktoś potrafi wytłumaczyć to zjawisko?

: 16 gru 2006, 18:22
autor: Arcasto
O proszę. Od paru tygodni pobolewa mnie kolano (zgadnij które) i dopiero twój post uświadomił mi, że ból zaczyna sie właśnie dzień po piwku z kolegami. Do tej pory myślałem, że zawinił bieg po asfalcie (swoją drogą to mi wtedy nieżle odbiło- czwarta w nocy wracam z dyskoteki, kumpel nie ma zwyczaju nikogo do domu rozwozić, a że mam od niego kilometr do domu i mieszkam na wsi to wpadłem na genialny pomysł, że sobie tą drogę umilę biegiem; buty nie do biegania, nawierzchnia tym bardziej nie), ale coś mi tu nie pasowało. Tak w ogóle to jest jakiś dziwny ten mój przypadek. Jak zaczynam biegać to mnie nic nie boli- z kolei jak usiąde i nic kolana "nie używam" to boli jak cholera. Jeszcze jak teraz do tego dodam, że to od piwa to już nic nie roaumiem. A u ciebie sprawa wygląda tak jak u mnie- mam tu na myśli czy boli cię to kolano wtedy kiedy nie biegasz???

: 17 gru 2006, 07:41
autor: pikonrad
zaczyna boleć w połowie piwa i boli przez dwa dni, przy czym pozostałe objawy są zgodne z logiką - wzmożony wysiłek to ból większy. no strzela kiedy chwilę posiedzę i je prostuję.

: 18 gru 2006, 09:55
autor: JarStary
Oj ja tam nie wiem na pewno, bo za mało danych (po dużej ilości piwa głowa zazwyczaj boli :sss:), ale wygląda to na zapalenie zapewne stawu (strzelanie na to wskazuje). Lekarz może coś poradzić a najlepiej jakaś maść przeciwzapalna nie wiem, które są bez recepty, pani (lub pan) w aptece na pewną poradzą jakby nie chcieli to napiszcie zapytam żony bo jest pigilarą.

Pozdrawiam.
:jatylko:

: 18 gru 2006, 22:58
autor: Ruda
chłopaki, po winie mogą boleć stawy. Sczególnie jeśli ma się problem z dną moczanową. Trzeba byłoby zrobić badania krwi i moczu na kwas moczowy. zwiekszona ich ilość powoduje wytrącanie kryształków w stawach i ból. CHrzęszczenie też moze być tego wynikiem,. Podobnie moze być po owocach morza, rybach, krwistym mięsie.
Pijcie dużo wody mineralnej z cytryną