Bolące kolano - początkujący
: 26 lis 2006, 23:05
Witajcie, to moj pierwszy post na tym forum. Trochę mi przykro, że muszę się przywitać z Wami akurat w tym dziale. Biegam z większymi lub mniejszymi przerwami od wiosny tego roku (okolice politechniki w Gliwicach) i zawsze z ogromną przyjemnością.
Po kilkutygodniowej przerwie wróciłem do realizacji planu 10-tygodniowego (już druga połowa). Niestety w bieganiu od niedawna przeszkadza mi tępy ból w dolnej części prawego kolana (bardziej po zewnętrznej stronie). Szczególnie go odczuwam w momencie oderwania stopy od ziemi. W czasie biegania jeszcze nie jest tak źle, ale do końca dnia i połowę następnego kuleję, później ból ustaje. Nigdy przez biegiem nie pomijam rozgrzewki (minimum 5-10minut). Tempo biegu jest bardzo umiarkowane i na pewno dostosowane do umiejętności biegacza i jesiennej pogody
Biegam drodze gruntowej - troche żwiru, ubita ziemia. Niestety na dobre adidasy do biegania mnie nie stać, ale przecież jestem dopiero w drugiej połowie planu 10-tygodniowego, więc nie są to jakieś ekstremalne obciążenia dla organizmu. Dodam jeszcze, że nie mam żadnej nadwagi - ok 65kg przy 172cm wzrostu. Mam 24 lata. Jeśli chodzi o kondycję to radzę sobie bez najmniejszych problemów. Jedynym problemem jest kolano
Naprawdę nie wiem co może być tego przyczyną. Wcześniej nie miałem żadnych problemów z bieganiem, jak również nie miałem żadnych urazów i stłuczeń stawu kolanowego.
Będę bardzo wdzięczny jeśli ktoś udzieli mi porad. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym wrócić do biegania, to wspaniałe oderwanie się od siedzącego trybu życia. Czy problemem tego mogą być słabe mięśnie nóg i więzała, które zbyt słabo stabilizują staw kolanowy? Czy powinienem poświęcić okres zimowy na wzmocnienie mięśni (ćwiczenia Kledzika, przysiady, trochę siłowni)? Może od razu iść do ortopedy?
post ten zamieszczam na forach bieganie i biegajznami
pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc
Jarek
Po kilkutygodniowej przerwie wróciłem do realizacji planu 10-tygodniowego (już druga połowa). Niestety w bieganiu od niedawna przeszkadza mi tępy ból w dolnej części prawego kolana (bardziej po zewnętrznej stronie). Szczególnie go odczuwam w momencie oderwania stopy od ziemi. W czasie biegania jeszcze nie jest tak źle, ale do końca dnia i połowę następnego kuleję, później ból ustaje. Nigdy przez biegiem nie pomijam rozgrzewki (minimum 5-10minut). Tempo biegu jest bardzo umiarkowane i na pewno dostosowane do umiejętności biegacza i jesiennej pogody


Będę bardzo wdzięczny jeśli ktoś udzieli mi porad. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym wrócić do biegania, to wspaniałe oderwanie się od siedzącego trybu życia. Czy problemem tego mogą być słabe mięśnie nóg i więzała, które zbyt słabo stabilizują staw kolanowy? Czy powinienem poświęcić okres zimowy na wzmocnienie mięśni (ćwiczenia Kledzika, przysiady, trochę siłowni)? Może od razu iść do ortopedy?
post ten zamieszczam na forach bieganie i biegajznami
pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc
Jarek