Strona 1 z 1

Czarny kamień z legendą – szungit. Ktoś coś wie, czy to tylko „magiczny węgiel” z internetu?

: 17 gru 2025, 13:18
autor: TomaszST
Słuchajcie, od paru dni siedzi mi w głowie jedno słowo: szungit. Trafiłem na niego przypadkiem, poczytałem… i mam wrażenie, że to temat z tych, o których wszyscy coś słyszeli, ale jak przychodzi co do czego, to konkretów mało.

W skrócie: wyczytałem, że to taki „czarodziejski” czarny kamień, któremu przypisuje się różne właściwości – od pracy z wodą po różne przestrzenie typu komnaty szungitowe. Tylko właśnie… im więcej czytam, tym bardziej mam wrażenie, że internet kręci się między „wow, działa!” a „to bajki”.

Dlatego pytam Was, praktyków i ciekawskich:

Czy ktoś z Was był w komnacie szungitowej? Jakie odczucia? Co się realnie zmienia (jeśli w ogóle)?

Czy ktoś używa szungitu do wody (trzymanie w dzbanku / „sterylizacja” / poprawa smaku)? Jak to robicie i czy macie swoje zasady?

Czy macie wiarygodne źródła: książki, badania, doświadczenia, cokolwiek, co nie jest tylko marketingiem?

A może ktoś ma historię typu: „śmiałem się, a potem…” albo odwrotnie: „testowałem i nic”?

Nie pytam, żeby się nakręcać. Pytam, bo temat jest intrygujący i chcę oddzielić sens od legendy.

Dajcie znać : szungit to realny „czarny skarb” czy tylko ładnie opakowany mit?