Gonartroza obustronna
: 23 mar 2024, 07:30
Dzień dobry wszystkim użytkownikom forum.
Zacznę od tematu który nęka mnie od ponad 3 miesięcy, czyli bólu w stawie kolanowym. Zaczęło się w tamtym roku w połowie grudnia, kiedy wykonałem ciężki trening w śniegu bez kolców na około 19km,. Po tym treningu po kilku dniach znów zrobiłem dłuższe wybieganie ale już poczułem narastający ból z przodu stawu kolanowego po zewnętrznej stronie, który w ciągu następnych dni uniemożliwił mi nawet normalne chodzenie. Ból trwał do końca stycznia, gdzie próbowałem robić treningi, i każdy kończył się mocnym bólem w tej właśnie części kolana. Na początku lutego poszedłem do fizjoterapeuty, który stwierdził że raczej nic mi nie dolega, tylko mam więcej się rozmasowywać i rolować ( co robię cały czas, nawet nie po treningu ). W lutym tak jakby ból przestał doskwierać, nagle momentalnie zniknął, co pozwoliło mi robić treningi od 10km do nawet 25km. Ból momentalnie powrócił 2 tygodnie temu, kiedy wykonałem trening 18km, to na końcowych 5km już wyczuwałem ten sam powracający ból. Kilka dni później wystartowałem w półmaratonie, na 10km skończyłem bieg z powodu ciężkiego bólu w tym samym miejscu. Udałem się do ortopedy na USG, który wykrył że prawdopodobnie mam zwyrodnienie o nazwie gonartroza obustronna, i wysłał mnie na RTG. W ten czwartek dzień po ortopedzie byłem u fizjo, który wymasował mi pasmo biodrowo piszczelowe i stwierdził że mam przeciążone stawy i spięte. Wysyłam zdjęcie RTG stawu bo jestem ciekaw czy ktoś miał podobny problem do mojego i czy muszę odpuścić dłuższe treningi przez jakiś czas? Dodatkowo przepisane zostały mi leki na receptę dicloduo oraz ketospray forte na zwyrodnienia. Dziękuję z góry za pomoc.
EDIT: nie mogę wysłać zdjęć ponieważ mają za dużą wagę pliku, jeżeli będzie ktoś zainteresowany tematem proszę napisać, bym przesłał te zdjęcia na innym komunikatorze.
Zacznę od tematu który nęka mnie od ponad 3 miesięcy, czyli bólu w stawie kolanowym. Zaczęło się w tamtym roku w połowie grudnia, kiedy wykonałem ciężki trening w śniegu bez kolców na około 19km,. Po tym treningu po kilku dniach znów zrobiłem dłuższe wybieganie ale już poczułem narastający ból z przodu stawu kolanowego po zewnętrznej stronie, który w ciągu następnych dni uniemożliwił mi nawet normalne chodzenie. Ból trwał do końca stycznia, gdzie próbowałem robić treningi, i każdy kończył się mocnym bólem w tej właśnie części kolana. Na początku lutego poszedłem do fizjoterapeuty, który stwierdził że raczej nic mi nie dolega, tylko mam więcej się rozmasowywać i rolować ( co robię cały czas, nawet nie po treningu ). W lutym tak jakby ból przestał doskwierać, nagle momentalnie zniknął, co pozwoliło mi robić treningi od 10km do nawet 25km. Ból momentalnie powrócił 2 tygodnie temu, kiedy wykonałem trening 18km, to na końcowych 5km już wyczuwałem ten sam powracający ból. Kilka dni później wystartowałem w półmaratonie, na 10km skończyłem bieg z powodu ciężkiego bólu w tym samym miejscu. Udałem się do ortopedy na USG, który wykrył że prawdopodobnie mam zwyrodnienie o nazwie gonartroza obustronna, i wysłał mnie na RTG. W ten czwartek dzień po ortopedzie byłem u fizjo, który wymasował mi pasmo biodrowo piszczelowe i stwierdził że mam przeciążone stawy i spięte. Wysyłam zdjęcie RTG stawu bo jestem ciekaw czy ktoś miał podobny problem do mojego i czy muszę odpuścić dłuższe treningi przez jakiś czas? Dodatkowo przepisane zostały mi leki na receptę dicloduo oraz ketospray forte na zwyrodnienia. Dziękuję z góry za pomoc.
EDIT: nie mogę wysłać zdjęć ponieważ mają za dużą wagę pliku, jeżeli będzie ktoś zainteresowany tematem proszę napisać, bym przesłał te zdjęcia na innym komunikatorze.