Ból w okolicach stawu biodrowego
: 19 lis 2023, 12:28
Cześć wszystkim,
Potrzebuje pomocy, nakierunkowania znalezieniu źródła i pozbycia się kontuzji. Otóż końcem września zacząłem w trakcie biegania odczuwać ból w stawie biodrowym konkretnie w okolicach kości kulszowych. Myślałem że jest to spowodowane przeciążeniem wiec zrobiłem sobie tygodniową przerwę od biegania, lecz ból nie przeszedł, a co gorsze stał się mocniejszy i odczuwalny w trakcie chodzenia. Szukałem rozwiązania u lekarzy, ale niestety każdy lekarz wysyłał do innego i chciał tylko przepisywać tabletki przeciw bólowe. Dopiero fizjoterapeuta znalazł że naderwany jest mięsień prosty uda przy przyczepie proksymalnym co też potwierdziło USG. Po 4 tygodniach rehabilitacji w postaci rozciągania, rolowania, automasaży, treningów stabilizacji, mobilizacji stawu biodrowego, kolanowego i skokowego oraz wstrzymania się od sportu angażującego dolny aparat ruchowy ból ucichł. Podczas chodzenia i próbie biegu nie odczuwałem już żadnego bólu, tak samo palpacyjnie ból w miejscu naderwania nie był odczuwalny. Dostałem zielone światło od fizjo że mogę wrócić do biegania wiec tak też zrobiłem. Na początek krótka 30min jednostka w pierwszy zakresie tętna i na pozór niby wszystko wydawało się że jest już dobrze, lecz powrócił dalej ból w okolicach kości kulszowej. Próbowałem już wszystkiego rozciągania rolowania i nic nie pomaga. Dodam że podczas podnoszenia kolana w stawie biodrowym wyczuwalne jest przeskakiwanie. Miał ktoś z was podobny przypadek, albo podejrzewa w którym kierunku mogę szukać rozwiązania?
Z góry dzięki za pomoc
Potrzebuje pomocy, nakierunkowania znalezieniu źródła i pozbycia się kontuzji. Otóż końcem września zacząłem w trakcie biegania odczuwać ból w stawie biodrowym konkretnie w okolicach kości kulszowych. Myślałem że jest to spowodowane przeciążeniem wiec zrobiłem sobie tygodniową przerwę od biegania, lecz ból nie przeszedł, a co gorsze stał się mocniejszy i odczuwalny w trakcie chodzenia. Szukałem rozwiązania u lekarzy, ale niestety każdy lekarz wysyłał do innego i chciał tylko przepisywać tabletki przeciw bólowe. Dopiero fizjoterapeuta znalazł że naderwany jest mięsień prosty uda przy przyczepie proksymalnym co też potwierdziło USG. Po 4 tygodniach rehabilitacji w postaci rozciągania, rolowania, automasaży, treningów stabilizacji, mobilizacji stawu biodrowego, kolanowego i skokowego oraz wstrzymania się od sportu angażującego dolny aparat ruchowy ból ucichł. Podczas chodzenia i próbie biegu nie odczuwałem już żadnego bólu, tak samo palpacyjnie ból w miejscu naderwania nie był odczuwalny. Dostałem zielone światło od fizjo że mogę wrócić do biegania wiec tak też zrobiłem. Na początek krótka 30min jednostka w pierwszy zakresie tętna i na pozór niby wszystko wydawało się że jest już dobrze, lecz powrócił dalej ból w okolicach kości kulszowej. Próbowałem już wszystkiego rozciągania rolowania i nic nie pomaga. Dodam że podczas podnoszenia kolana w stawie biodrowym wyczuwalne jest przeskakiwanie. Miał ktoś z was podobny przypadek, albo podejrzewa w którym kierunku mogę szukać rozwiązania?
Z góry dzięki za pomoc