Forum Bieganie.pl

Komentarze do artykułu Żele energetyczne

Niestety żele mi nie "wchodzą" i towarzyszy mi refluks, dlatego nigdy więcej maratonów

Przecież maraton możesz spokojnie przebiec na bananach i czekoladzie, które na pkt. są Nie trzeba posiłkować się żelami.

Logadin pisze:Przecież maraton możesz spokojnie przebiec na bananach i czekoladzie, które na pkt. są Nie trzeba posiłkować się żelami.

Zgadzam się. Kilkanaście x42km i nigdy żadnego żela /żelu? nie uskuteczniałam. Tylko banany i czekolada. Nawet izotoniki przestałam pić, bo mi na żołądek szkodzily.

ulkos pisze:Niestety żele mi nie "wchodzą" i towarzyszy mi refluks, dlatego nigdy więcej maratonów

Żel to pojęcie bardzo ogólne. Można w nim "wyczarować" praktycznie wszystko!
Mam na myśli skład, nie "smak"(to dla mniej ogarniętych).

Jaki "skład" taki "refluks", lub rekordy!

Wracając do "czekolady" to tutaj mamy podobną "historię".
(Mamy czekolady i nawet "Czekolindy")

BTW
Świetna opcja z tymi żelami(jeżeli ktoś musi cokolwiek jeść.)