Forum Bieganie.pl

Komentarze do artykułu Czas na witaminę D

Chyba brak artykułu.

Kupowanie suplementów to stara pieniędzy. Skuteczne są krople DEVIKAP, ale tylko na receptę.

A co w nich jest lepszego niż w tabletkach bez recepty?

Te bez recepty są równie skuteczne jak tabletki do ssania na gardło. Devikap to lek. Nie bez powodu jest na receptę, należy również stosować zgodnie z zaleceniem. Nadmiar witamin jest równie zły jak niedobór.

Prócz kosmicznej dawki (15 tyś jednostek) ten cudowny lek czymś się rożni od suplementów z tym samym składem ale mniejsza dawką?

Arasso pisze:Prócz kosmicznej dawki (15 tyś jednostek) ten cudowny lek czymś się rożni od suplementów z tym samym składem ale mniejsza dawką?

Szykuje się na gównoburze.
Niczym, kup sobie to na co masz ochotę.

Ryszard N. pisze:Szykuje się na gównoburze.
Niczym, kup sobie to na co masz ochotę.

Dorzucam 23 powody do zamieszania w szambie: https://pantabletka.pl/jak-wybrac-najle ... tamine-d3/

Aktualizacja do zestawienia:
ibuvit D3 od Polpharmy w dawce 4000 (i którejś mniejszej) uzyskał rejestrację jako lek i jest już w aptekach. W całkiem dobrej cenie, u mnie po 27,50 za 60 szt.

Ryszard N. pisze:Te bez recepty są równie skuteczne jak tabletki do ssania na gardło. Devikap to lek. Nie bez powodu jest na receptę, należy również stosować zgodnie z zaleceniem. Nadmiar witamin jest równie zły jak niedobór.

Są też leki bez recepty. Suplementów raczej nie kupuję a teraz mam u siebie dwie wit.D3 różnych producentów; jedna w tabletkach 1000 j.m., druga w kapsułkach miękkich 4000 IU. Każdy farmaceuta sprzeda ci lek a nie suplement, jeśli go o to poprosisz. Dlatego pytam, czy z jakiegoś powodu powinienem się starać o receptę na te krople?

Ryszard N. pisze: ...Nadmiar witamin jest równie zły jak niedobór...

Jedno zdanie a tyle pozytywnej treści!

Jeszcze warto się zastanowić co jest bardziej "niezdrowe"
niedobory czy przedawkowanie.

Oczywiście osobno możemy rozważyć stany kilkunasto dniowych niedoborów
oraz najczęściej spotykane "przewlekłe".

I jak myślicie, kto "cierpi" najczęściej na te długotrwałe?

R-X pisze:

Ryszard N. pisze:Szykuje się na gównoburze.
Niczym, kup sobie to na co masz ochotę.

Dorzucam 23 powody do zamieszania w szambie: https://pantabletka.pl/jak-wybrac-najle ... tamine-d3/

No to szambo wybiło:

https://www.badamysuplementy.pl/witamina-d3/

Arasso pisze:badamysuplementy

Co wg Was wynika z materiałów i badań publikowanych na tej stronie? Mi osobiście ich lektura dała sporo do myślenia.

Ryszard N. pisze:Te bez recepty są równie skuteczne jak tabletki do ssania na gardło.

Ciekawe, poprzedniej zimy w ciągu miesiąca skutecznie podniosłem sobie poziom witaminy D3 środkami bez recepty (oznaczałem poziom przed i po). Muszę w tym roku spróbować z tymi tabletkami na gardło, może będą smaczniejsze.

Od kilku lat w okresie od października do marca, co dziennie stosuje witD3 w dawce 10 000IU + k2mk7. Nie natknęłam się na publikacje opisujące przypadki przedawkowania tej witaminy.
W aptekach sprzedaje się dużo suplementów, oni też maja z tego biznes...

Szprota pisze:Nie natknęłam się na publikacje opisujące przypadki przedawkowania tej witaminy.

I zalogowałaś się tu specjalnie, żeby się tym pochwalić?
https://www.mdpi.com/2072-6643/10/8/953/htm