Kolejna nadchodząca kontuzja
: 01 lip 2019, 10:15
Witam
Ledwo po przerwie zacząłem bieganie jeszcze nie zacząłem intensywnie trenować a już łapią mnie kontuzje.
Zaczęło mnie pobolewać kolano lewe z bocznej wewnętrznej (prawej) strony.
Początkowo pobolewało po bieganiu. Ale zacząłem rozciągać czworogłowy uda i rolloanie, do tego rozciąganie mięśni pośladków łydek mieśni kulszowych.
Wczoraj zrobiłem 20 km i na 14 km zaczęło kolano pobolewać przy czym 1 km pobolewało kolejny nie i tak na zmianę. Po biegu rozciąganie i rollowanie - strasznie boli czworogłowy przy rollowaniu i tak jakby nie dawał się ani rozbić ani rozciągnąć.
Po wczorajszym biegu i dziś jest ok, tzn nie boli ale jest odczywalny dyskomfort jak np rotuję tym kolanem.
Dodam, że takie minimalne pobolewanie to już pojawiało się w styczniu b.r. ale w trakcie kolejnych treningów całkowicie ustało.
Pojawiła się też kontuzja na drugim kolanie ale to już typowo z przodu i nie od biegania a od chodzenia po górach. Wtedy to był dość silny kłujący ból w momencie jak na tej nodze wspinałem się na "kolejny stopień" wtedy też ból występował przy jeździe na rowerze.
Ledwo po przerwie zacząłem bieganie jeszcze nie zacząłem intensywnie trenować a już łapią mnie kontuzje.
Zaczęło mnie pobolewać kolano lewe z bocznej wewnętrznej (prawej) strony.
Początkowo pobolewało po bieganiu. Ale zacząłem rozciągać czworogłowy uda i rolloanie, do tego rozciąganie mięśni pośladków łydek mieśni kulszowych.
Wczoraj zrobiłem 20 km i na 14 km zaczęło kolano pobolewać przy czym 1 km pobolewało kolejny nie i tak na zmianę. Po biegu rozciąganie i rollowanie - strasznie boli czworogłowy przy rollowaniu i tak jakby nie dawał się ani rozbić ani rozciągnąć.
Po wczorajszym biegu i dziś jest ok, tzn nie boli ale jest odczywalny dyskomfort jak np rotuję tym kolanem.
Dodam, że takie minimalne pobolewanie to już pojawiało się w styczniu b.r. ale w trakcie kolejnych treningów całkowicie ustało.
Pojawiła się też kontuzja na drugim kolanie ale to już typowo z przodu i nie od biegania a od chodzenia po górach. Wtedy to był dość silny kłujący ból w momencie jak na tej nodze wspinałem się na "kolejny stopień" wtedy też ból występował przy jeździe na rowerze.