Forum Bieganie.pl

Ostatnio brałem udział w zawodach na 2800 teren pagorkowaty, po zawodach nie robiłem przerwy bo za tydzień biegłem w jeszcze bardziej górzystym terenie 5km dlatego od razu po zawodach trenowałem na te 5km w niedziele . Jak się okazało te zbiegi i wbiegi strasznie mnie wymeczyly na drugi dzień czułem trochę mięśnie czworoglowy uda ale zrobiłem dzień przerwy i w wtorek rozpocząłem dalsze treningi w środę już jak by nad kolanem dziwne uczucie mrowienia szczypania pieczenia w czwartek zmniejszyła tempo do 6:00 i 7 kilometrów w sobotę tempo te samo ale 8 km ale nadal dziwne uczucie było . Uczucie nie pojawia mi się podczas biegu tylko zawsze na drugi dzień . W poniedziałek czułem już klocie podczas biegu zaprzestałem od razu biegania. W środę rowerek 25 km trochę intensywnie i 4 dni przerwy .
Aktualnie w poniedziałek i w środę biegałem po 6km wolne tempo dziś jest już praktycznie prawie nieodczuwalne ale czy to mogło być coś naderwane czy naciągnięte ? Dotyczy to mięśnia obszernego przyśrodkowego czy sam mięsień mógł zostać naderwany lub przyczepy czy wiązadła ?