"Sztywny paluch" czy to wyrok dla biegacza?
: 31 sie 2018, 23:04
Po około rocznym zmaganiu się z paluchem prawej nogi (opuchlizna ,ograniczone zginanie,ból przy chodzeniu i bieganiu) na podstawie zdjęcia RTG diagnoza ortopedy - sztywny paluch -operacja - ale ja w październiku biegnę maraton -
Początkowo podejrzewałem dnę moczanową bo i wiek i upodobania żywieniowe ale poziom kwasu moczowego ok. Wysmarowałem wszelkie dostępne maści p-bólowe, odstawiłem piwo, pomimo bólu dalej biegam bo szykuję się na Silesię.
Pytam czy ktoś może poradził sobie z podobnymi dolegliwościami bez chirurga.Może jakieś masaże, gimnastyka czy jakaś farmakologia?
Początkowo podejrzewałem dnę moczanową bo i wiek i upodobania żywieniowe ale poziom kwasu moczowego ok. Wysmarowałem wszelkie dostępne maści p-bólowe, odstawiłem piwo, pomimo bólu dalej biegam bo szykuję się na Silesię.
Pytam czy ktoś może poradził sobie z podobnymi dolegliwościami bez chirurga.Może jakieś masaże, gimnastyka czy jakaś farmakologia?