Komentarz do artykułu Z dietetykiem Łukaszem Subsarem o dietetycznych aspektach treningu pod ultra i nie tylko
: 22 sie 2018, 23:17
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
jak mam liczyć kalorie i sprawdzać na każdej etykiecie co ile ma ... to się odechciewa, oczekiwałbym od dietetyka konkretnej rozpisanej na poszczególne posiłki w gramach a nie w kaloriachRyszard N. pisze:Podchodziłem kilkakrotnie do diety opracowanej przez profesjonalistów i w każdym przypadku, poległem na etapie przygotowywania posiłków. Z rozpiski wyraźnie wynikało, że muszę zatrudnić kucharkę która to przygotuje. Osobiście w sposób unikalny i wykwintny potrafię zagotować wodę na herbatę.
Nie wspomnę już o tym, że część produktów/składników napawało mnie lękiem. Nie wiedziałem jak to wygląda i w którym sklepie o to pytać,...
Chodzi też o to kiedy był treningRoba pisze:w nocy mamy naturalne spalanie tłuszczy, wtedy organizm uczy się spalać tłuszcze, wtedy regenerujemy się i odpoczywamy, relaksujemy, ale jak wieczorem źle zjemy to wtedy wyłączymy te czynniki stymulujące poprawne działanie organizmu, czyli nie chodzi kiedy był trening tylko o generalną zasadę
https://www.facebook.com/editeamzgorzelec/
Wiele razy próbowałem "przyciąć" kalorie w myśl zasady - śniadanie jak dla króla, obiad dla normalnego człowieka, a kolacja dla żebraka. Generalnie lipa. Wieczorem mi wszystko najlepiej smakuje, a rano mogę iść na trening o 6 i zjeść obiad o 14.Roba pisze:w nocy mamy naturalne spalanie tłuszczy, wtedy organizm uczy się spalać tłuszcze, wtedy regenerujemy się i odpoczywamy, relaksujemy, ale jak wieczorem źle zjemy to wtedy wyłączymy te czynniki stymulujące poprawne działanie organizmu, czyli nie chodzi kiedy był trening tylko o generalną zasadę
Pozostaje Ci dieta pudełkowa, bardzo wygodne rozwiązanie, powinieneś spróbować.Ryszard N. pisze:Podchodziłem kilkakrotnie do diety opracowanej przez profesjonalistów i w każdym przypadku, poległem na etapie przygotowywania posiłków. Z rozpiski wyraźnie wynikało, że muszę zatrudnić kucharkę która to przygotuje. Osobiście w sposób unikalny i wykwintny potrafię zagotować wodę na herbatę.
Nie wspomnę już o tym, że część produktów/składników napawało mnie lękiem. Nie wiedziałem jak to wygląda i w którym sklepie o to pytać,...
Ale przecież to tak wygląda. Jak współpracowałem z dietetykiem (swoją drogą autorem artykułu, pzdr Artur) to miałem rozpiskę właśnie gramową. Kcal też były, ale spokojnie można było je olać. Inna sprawa, że taka praca z dietetykiem powinna Cię też wyedukować na temat co masz jeść, ile i kiedy, a liczenie kalorii tą naukę ułatwia.Roba pisze:jak mam liczyć kalorie i sprawdzać na każdej etykiecie co ile ma ... to się odechciewa, oczekiwałbym od dietetyka konkretnej rozpisanej na poszczególne posiłki w gramach a nie w kaloriach
Calkowicie Cie rozumiem.Ryszard N. pisze:Podchodziłem kilkakrotnie do diety opracowanej przez profesjonalistów i w każdym przypadku, poległem na etapie przygotowywania posiłków. Z rozpiski wyraźnie wynikało, że muszę zatrudnić kucharkę która to przygotuje. Osobiście w sposób unikalny i wykwintny potrafię zagotować wodę na herbatę.
Nie wspomnę już o tym, że część produktów/składników napawało mnie lękiem. Nie wiedziałem jak to wygląda i w którym sklepie o to pytać,...