Strona 1 z 1
Naderwane więzadło krzyżowe I stopnia
: 19 sie 2018, 19:28
autor: Feterka
Witam! Ponad miesiąc temu zaczęło boleć mnie kolano, a tydzień temu zdiagnozowano naderwanie wiezadla krzyzowego przedniego I stopnia. Kontuzja jest dla mnie duzym wyzwaniem, bo nie wiem co mnie czeka. Dopiero za ponad tydzień mam wizytę u lekarza, i chcę się od was dowiedzieć jak może wyglądać leczenie. Co mogę zrobic, aby opuchlizna się zmniejszyła? Kiedy mogę wrocic do sportu? Czy przed wizytą u lekarza mogę robic jakies cwiczenia stabilizujące? I czy zanik czwórki jest u mnie normalny?

Re: Naderwane więzadło krzyżowe I stopnia
: 19 sie 2018, 20:02
autor: bosak
zdiagnozowano... to słowo klucz skoro jesteś przed wizytą u lekarza

Re: Naderwane więzadło krzyżowe I stopnia
: 19 sie 2018, 20:08
autor: Feterka
Raczej napewno jest to to o czym mowię, miałam rezonans i byłam znim u lekarza. Za tydzien mam się dowiedziec co z tym dalej, ale nie wiem co mnie może czekać
Re: Naderwane więzadło krzyżowe I stopnia
: 19 sie 2018, 21:46
autor: bosak
no i tam trzeba było pytać. My nie widzieliśmy rezonansu

Re: Naderwane więzadło krzyżowe I stopnia
: 20 sie 2018, 15:54
autor: krabul
Więzadło krzyżowe przednie jest strukturą, która się nie regeneruje samoistnie. Trudno mi powiedzieć coś sensownego bo nie wiem jak rozległe jest uszkodzenie. Pytanie w jakim stopniu Twoje więzadło spełnia swoją rolę i czy w ogóle. Przy mocniejszych naderwaniach, np. przy 80% zerwanych włókień można uznać, że nie spełnia w ogóle.
W teorii można żyć bez tego więzadła i czynnie uprawiać sport. Kolano jest wtedy mniej stabilne i bardziej podatne na skręcenia, lecz jeśli masz dobrze rozwinięty aparat mięśniowy to może on chronić staw na tyle, że nie będziesz odczuwać skutków urazu nawet przy intensywnym uprawianiu sportu.
Jednak w zdecydowanej większości przypadków tak nie jest. Kolano po takim urazie jest niestabilne, przy uprawianiu sportu następują urazy wtórne i robi sie błędne koło.
W takim przypadku najlepiej zrobić rekonstrukcję artroskopową. Sam jestem po dwóch takich zabiegach. Miałem zerwane ACL w obu kolanach (nie jednocześnie). Zabieg nie jest przyjemny, rehabilitacja również, ale przy samodyscyplinie i silnej woli można dość szybko wrócić do sprawności. Dość szybko czyli na przykład w pół roku.
Mam nadzieję, że u Ciebie uraz nie jest tak rozległy i nie będzie to konieczne.