Forum Bieganie.pl

Witam, mam taką wątpliwość: biegam od pół roku, głównie 5ki i 10ki, raz 20,kilka razy 15. Mam 38 lat. Mój aktualny trening tygodniowy wygląda tak : pon. Trening uzupełniający wewnątrz, wtorek 7km tempo 6:00 po gorzystym leśnym terenie, średnie tętno 150. Środa około 8km po płaskim, tempo:5:30,tetno 150. Czwartek trening uzupełniający wewnątrz tetno 120. Piątek 10km płasko, tempo 5:10,tętno 160,sobota lub niedziela:znowu las,przewyzszenia 10-12km tempo 6:15,tetno 140. Czasami po biegach szybkich czuje jakby nierówne bicie serca, mam kłopot ze snem (biegam rano). Zastanawiam się czy taki trening ma sens i czy przypadkiem nie zaszkodzi on bardziej mojej kondycji na dłuższą metę. Generalnie nie czuje się jakoś strasznie zmęczony. Żadnych dolegliwości mięśniowych, stawowych, tylko zastanawiam się czy nie przeciazam serca. Mam zamiar zrobić badania echo i ekg, ale tak czy inaczej czy nie lepiej zredukować liczbę biegów np. do 3, ale jakich?

Generalnie, serce daje nam jakieś sygnały, jesli jest coś niepokojącego. Wiec jesli sie niepokoisz to oczywiscie powinieneś zrobić badania plus odbyć rozmowę ze sportowym kardiologiem (lepiej sportowym, bo niesportowy moze zakwalifikować typową dla biegania przebudowę serca jako jakąś patologię).
Ale czy i jak zmienic treningi, to zupełnie nie mam pojęcia i niczyje rady nie będą tutaj dobre.