Forum Bieganie.pl

Witam. Od października męczę się z bólem pod kolanem. Wizyty u ortopedów dawały różne diagnozy, od zapalenia ścięgna mięśnia dwugłowego uda, przez mięsień podkolanowy do mięśnia brzuchatego łydki. W rezonansie wyszło, że problem jednak dotyczy ścięgna mięśnia podkolanowego. Podobno jest to typowa kontuzja biegaczy. Jak sobie z nią poradzić? U mnie fala uderzeniowa, krioterapia, ultradźwięki, jonoforeza i terapia manualna nie dały efektu. Obecnie od trzech tygodni chodzę do fizjoterapeuty, stosuje ćwiczenia i okłady z lodem, ale efekt też jest marny. Co prawda ból jakby przemieszczał się z zewnętrznej strony do wewnętrznej, ale światełka w tunelu dalej nie widać. Chodzenie powoduje dyskomfort, a kucanie czy klękanie już ból. O sporcie więc nie ma nawet mowy. Co poradzić na tą dolegliwość? Mieliście takie problemy?

Nikt nie miał podobnej kontuzji?

Miałem, ale u mnie preszlo łatwo. Przez 3 tygodnie nic nie robiłem (nie biegałem, uważałem przy chodzę iu), jak wróciłem do biegania już sie nie pojawiło.