Forum Bieganie.pl

Witam, nigdy nie miałem problemu ze skurczami,a od jakiegoś czasu zaczęły mi dokuczać, to co stało się jednak dziś po biegu przeszło moje najśmielsze oczekiwania, to nie były skurcze to były turbo skurcze. 2 minuty po biegu miałem problem, żeby zrobić krok tak mi spinało dwójki. Poradzcie co brać, żeby na przyszłość zaoszczędzić sobie tego uczucia.

Musztardę.

https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... =musztarda

kasze, kakao, pestki dyni, orzechy, migdały, banany

A jaką wodę pijesz na co dzień? Najlepiej, żebyś pił taką, która ma sporo minerałów i mikroelementów. Spróbuj Piwniczankę bo ma dużo magnezu i wapnia w odpowiednich proporcjach. Ja najbardziej lubię białą bo jest bez gazu, ale to już kwestia indywidualna

Mi koleżanka poleca cytrynian magnezu - jakie macie z tym doświadczenia ?

to dobrze przyswajalna forma magnezu, dobrze tolerowana, bez biegunek
jabłczan też jest dobry, jednak dużo droższy
sam stosuję

Tak, świadome wybieranie wody mineralnej to jest dobra rada, bo ja sama wlewałam w siebie co popadnie i dopiero potem, jak się wczytywałam, to wychodziło, że w danej wodzie właściwie jest tyle minerałów, co kot napłakał. Mi, jak mam skurcze, to pomaga picie elektrolitów albo sobie rozpuszczam saszetki typu isoactive do butelki na trening. Jak się tak tydzień-dwa ponawadniam, to widzę dużą poprawę, więc to pewnie faktycznie brak elektrolitów. No i niektóre napoje wypłukują magez i potas, już słyszałam milion wersji o kawie, herbacie, ale pepsi i cola to raczej na pewno zdrowe nie są i wypłukują :D