Forum Bieganie.pl

Witam
Pojawil sie u mnie problem w lewym stawie biodrowym z przodu. Gdy nim robie większe wymachy do przodu i do typu cos w nim przeskakuje i troche boli. Przy bieganiu tez pobolewa a juz o przebiezkach nie ma mowy bo wtedy boli jak cholera. Znacie jakis sposób jak to zaleczyc ? Problem jest od 2 tygodni.

Poczytaj o trzaskającym biodrze.

Poczytalem ale oprocz informacji ze to sie operuje i ze to powazna sprawa nic nie znalazlem.

Może być problem z kaletką stawu biodrowego - u mnie tak niestety było. Pobiegałem pewnego dnia z lekkim bólem 20km i następnego dnia obudziłem się z "paraliżem" jednej nogi - dosłownie jej nie czułem i nie miałem jak jej z łóżka podnieść.
Minęło po 3 miesiącach i dużej liczbie zabiegów u fizjo. Zrób rtg stawu ewentualnie USG i idź do fizjoterapeuty.

Mam również problem z biodrem. Wygląda to najczęściej tak, że jak odwodzę zgiętą w kolanie nogę na zewnątrz to w pewnym momencie biodro się blokuje i muszę odpowiednio napiąć mięśnie i nim "strzelić" i wtedy idzie dalej do pełnego odwiedzenia. Czasem to "strzelenie" jest łatwiejsze a czasem trudniejsze.
Pracowałem nad tym z fizjoterapeutą ale bardzo trudno mu było wyizolować problem. Z jakiegoś powodu napinacz powięzi szerokiej jest jak gdyby obrzęknięty. Przyczyną może być po prostu budowa anatomiczna. Zauważyłem, że problem wzmaga się jeśli dużo siedzę w nieprawidłowych pozycjach np. noga na nogę.
Ja się nauczyłem z tym żyć, w bieganiu bardzo nie przeszkadza. Przynajmniej na razie.

Ja z ruchami nie mam problemów. Tylko boli przy ruszaniu tj wymachach noga do przodu i tylu. Przy normalnym biegu az tak nie przeszkadza. Matomiast w dalszym ciagu nie mogę robic przebiezek - zrobie 2 ruchy ta nogą do sprintu i ból jak cholera. I w zasadzie w czasie przebiezek zaczelo boleć. Wczesniej nie bylo problemów. Sprobuje rozciagania jeszcze. Jak nie bedzie przechodzic to pojde do fizjoterapeuty.