Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Czym oddychają biegacze?

Dobrze że Aviva stara się tak dbać o biegaczy. Może kiedyś przyjdzie taki dzień, że zaczną też przychylniej traktować biegaczy w OWU grupowego ubezpieczenia na życie.

Szkoda, że tylko 150 czujników, ale dobre i to. Miałem ostatnio śmieszną rozmowę z panem ze sklepu warzywnego, który wspominał, że: "Jak dobrze, że my w tym Wołominie mieszkamy a nie w Warszawie, bo nie wiem czy Pan widział, jakie duże poziomy zabezpieczeń były w zeszłym roku w Warszawie".
Uświadomiłem go, że o żadnych przekroczeniach się u nas nie mówiło, bo .... u nas nie ma czujników. Ale czasami sobie żartuje, że gdyby zamontowali, to byśmy byli gdzieś w czołówce.
W każdym razie będę głosował na jakąś lokalizację w mojej okolicy.

A pomyśleć, że zmieniając sposób palenia węglem kamiennym zanieczyszczenie można zredukować o 90%. Jedyne to trzeba to "chcieć", a na dodatek bardziej ekologiczne sposoby są o wiele bardziej ekonomiczne. Jedyne co trzeba to zmienić przyzwyczajenia i rozpalać piec od góry. Wracając do artykułu, to na wsi wcale nie jest lepiej niż w mieście. Najbezpieczniej biegać jest podczas wiatru i deszczu, a także nad ranem jak większość kopciuchów już się wykopciła.

Wczoraj padał deszcz i zapylenie było na rewelacyjnie niskim poziomie, więc pełen entuzjazmu wyskoczyłem wieczorem pobiegać. Niestety, wiatru już nie było i po okolicy snuły się jakieś dymy. Śmierdziało to nieprzyjemnie a miejscami nawet latarka miała problem się przebić.

Może w deszczu jest dobrze ale po deszczu to już raczej nie. kiedy wszystko paruje i wilgotność duża.

Co by to nie było, to jest to to samo dla biegaczy co i dla pieszych, rowerzystów, motocyklistów, kierowców, pijanych, trzeźwych itp itd...