Forum Bieganie.pl

Hej,

4 tygodnie temu, mocno skręciłem staw skokowy. Był to ogólnie w życiu 4 skręcenie tego samego stawu;)
Nie pozwoliłem w szpitalu na szynę gipsową. Kupiłem sportową ortezę (180zł) i od 2 dnia, starałem się bardzo deliketnie
nogę rechabilitować. Tzn. lekko nią ruszać itd. Chodziłem z odciążeniem kompletnym czyli o 2 kulach.
Bardzo szybko tym razem dzięki temu doszedłem do sprawności. Po 5 dniach chodziłem już z obciążaniem nogi, po 2 tygodniach na kolejnej wizycie u sportowego ortopedy na badania USG stawów, powiedział, że bardzo szybko i ładnie się goi. Po 4 tygodniach już wróciłem do treningów. Bólu brak.

Czuję natomiast, z uwagi na to że to już 4 skręcenie tego smego stawu na przełomie 15 lat, że jest on już mniej stabilny. Tzn. bardziej podatny na "uciekanie" nogi na zwenątrz. Prawą miałem skręconą jeden raz mnie czyli 3, ale jest ona ciągle jakby silniejsza, na nierównościach o wiele rzadziej mi "ucieknie".

Jakie polecacie ćwiczenia na wzmocnienie ścięgien w stawach skokowych, aby lewa kostka się wzmocniła, i lepiej trzymała pion;)

Polecam poduszkę sensomotoryczną, potocznie zwaną beretem. Stajesz na niej na jednej nodze i próbujesz wytrzymać jak najdłużej...
W jakich butach biegasz? Czy mają wsparcie pronacji?

Biegam tylko w butach typowo neutralnych, ponieqważ jestem neutralnie supinujący. Potwierdzone 3 badaniami na biezniach i konsultacjami z ortopedą;)

Kilka razy Nike Pegasus, później Asics cumulus, obecnie asics dynaflyte.

Rozumiem, że taką poduchę kupię gdziekolwiek w necie ?

Więc buty nie miały na to wpływu, a poduszkę możesz kupić nawet w Biedronce - czasem bywają

buty nie miały na to na pewno wpływu, bo uciekani nogi lewej na nierównościach dotyczy tylko chodzenia;) odziwno przy bieganiu nawet po nierównym terenie, o dziwo stopa nie ucieka;) tylko przy chodzeniu po górach, lub bardzo kamienisty i nierównym podłożu.

Co do poduszki kupię, i zastosuję do obu nóg:) ćwiczenie, które podałeś jest chyba najprostsze i najbardziej może pomóc:)

Ps. właśnie zakupiółem taką poduszkę z pompką (gumową) na allegro:) 25 zł;) + przesyłka, która była prawie droższa od poduszki:) jak tylko przyjdzie zaczynam oglądanie tv po treningach na stojąco na jednej nodze;) heheh

Beret jest ok, ALE można na nim próbować łapać równowagę jak kaleka i niczego nie poprawić, a można próbować to robić dobrze. Najpierw, a przynajmniej równolegle, proponuję nauczyć się prawidłowego wzorca pracy stopy, który jest zademonstrowany w tym ćwiczeniu a teoria jest przekazana wcześniej w tym samym filmie.

dan13 pisze:Polecam poduszkę sensomotoryczną, potocznie zwaną beretem. Stajesz na niej na jednej nodze i próbujesz wytrzymać jak najdłużej...
W jakich butach biegasz? Czy mają wsparcie pronacji?

Ok, mam już ten beret w domu:) w komplecie wraz z pompką;) czy orientujecie się jak mocno go napompować aby stawać jedną nogą? próbowałem napompować wstępnie dosyć mocno, ale utrzymanie na nim wtedy równowagi, jest bardzo bardzo trudne, i grozi kolejny skręceniem:) heheh przynajmniej w moim przypadku. Czy napompować go tylko tak, aby stopa była 2-3 cm nad ziemią po przeniesieniu całego ciężaru na 1 nodze...

Utrzymanie równowagi na mocno nabitym jest chyba jednak sporo łatwiejsze
Wg mnie najlepiej napompować tyle, żeby tylko stopa nie dotykała podłogi w żadnym ustawieniu.

Ja zaczynałem od flaka, z czasem dopompowałem dwa razy i w tym momencie mam tak jak na zdjęciu. Więcej już jej nie nabijam bo używam jej też do siedzenia na taborecie przed komputerem. A utrudniam ćwiczenie stania np. robiąc jakskolke, ale zwykle przenoszenie środka ciężkości za pomocą luźnej nogi wystarczy.

Bardzo wam dziękuję:)

muszę wzmocnić swoje ścięgna i więzadła w stawach, bo kolejne skręcenie może mnie wykluczyć na długo, a tego bym już nie chciał

Zacznij od cwiczec na twardym podlozu boso stojac na jednej nodze ze zgietym stawem kolanowym, bardzo wazna jest kontrola pozycji (np. lustro) i zwroc uwage na miednice i barki ktore powinny byc symetrycznie ulozone. Jedno ze swietnych cwiczen polega na «podzieleniu ciala»,stoisz na jednej nodze ze zgieciem w st. skokowym, kolanowym i biodrowym, pochylone tulowie, rece uniesione na wysokosc barkow zgiete w lokciach, pierwszy etap to wykonywanie ruchow skretnych obreczy barkowej bez prowokowania ruchow i kompensacji na poziomie miednicy i ruchow glowy, nastepny etap jesli opanujesz poprzedni to skrety obreczy barkowej np. w prawo i glowy w lewo, a jesli opanujesz ta pozycje bez kompensacji miednicy, to trzeci etap polega na ruchach obreczy barkowej w prawo, glowy w lewo i wreszcie oczow w prawo. Naprawde nie, jeston latwo ale to swietne cwiczenie!
Generalnie kolejnosc :
1. Pozycja statyczna, oczy otwarte, podloze twarde
2.pozycja statyczna, oczy zamkniete, podloze twarde
3. Poz. Statyczna, oczy otwarte, podloze niestabilne,
4. Pozycja statyczna, oczy zamkniete, podloze niestabilne
Potem oczywiscie mozna dodac sklony, pilki itd.... potrzeba matka wynalazku☺
Kolejny etap, to praca dynamiczna.
Generalnie w rehabilitacji glownym celem jest zblizenie sie, do sytuacji w ktorej doszlo do urazu wiec czasem trzeba troche poglowkowac, a tak w ogole to dobrue byloby zebys poszukal rehabilitanta, przynajmniej na kilka pierwszych spotkan.
Nie nalezy nigdy odpuszczac w wypadku skrecenia stawu skokowego i nie nalezy zapominac ze wiele problemow zaczyna sie od stopy!