Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich,

Przeszukałam forum, znalazłam kilka wątków o rwie jednakże nigdzie nie było odpowiedzi na to co chcę wiedzieć.

A mianowicie: Parę dni temu pobolewał mnie kręgosłup w dolnej części, ale nic sobie z tego nie robiłam gdyż uznałam, że to pewnie przejściowe i zaraz minie. Dwa dni później podczas biegania złapał mnie ból tak okropny, że drogę ledwo doszłam do domu.
Musiałam iść bardzo powoli i stawiać bardzo małe kroczki - choć mimo to ból był wciąż tak okropny, że wykonując jakikolwiek ruch łzy napływały mi do oczu.
Poszłam do lekarza - okazało się, że to rwa kulszowa, ale podobno jeszcze nie taka "mocna" skoro mogłam jakkolwiek chodzić.
W każdym razie dostałam skierowanie na zastrzyki, dzisiaj mija trzeci dzień odkąd je biorę i jestem pod wrażeniem ich działania, ponieważ bólu już prawie wcale nie czuję i chodzę też już praktycznie normalnie i w szybkim tempie. Zastrzyki mam brać do poniedziałku.
I teraz moje pytanie, czy ktoś z Was może też się z tym borykał i odpowie mi kiedy mogę wrócić do biegania? Lekarz odpowiedział mi, że mogę zacząć biegać wtedy gdy ból ustanie ale uważać, jednakże chciałabym poznać zdanie osoby, która miała z tym do czynienia bądź wie dużo na ten temat.
Dodam tylko, że jestem początkująca w bieganiu, ponieważ biegam dopiero od miesiąca i w sumie tylko i wyłącznie po asfalcie. Mam odpowiednie obuwie do biegania.
Bardzo, baaardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuję!

Co to za lekarz? Jakie badania obrazowe miałaś robione? MRI czy TK? Jaka jest przyczyna tej "rwy kulszowej"?

Co do badań to szczerze mówiąc nie miałam robionych żadnych, kazała mi się tylko położyć na plecach i unosiła nogi sprawdzając jak wysoko może podnieść i jakie objawy mi przy tym towarzyszą.
A lekarz ogólny.
4 lata temu po upadku na nartach miałam robione RTG odcinka lędźwiowego i wyszło, że mam zwężenie szpary międzykręgowej. Niewielkie co prawda ale jednak.
Ogólnie mój kręgosłup nie należy do super sprawnych i zdrowych :/

Moim zdaniem, leczenie powinno przebiegać następująco:
1. Wizyta u neurologa (może być u ortopedy, ale mam wrażenie, że wśród neurologów jest mniej dyletantów i rzadziej lekceważą takie choroby).
2. Leczenie przepisane przez lekarza z pkt. 1. w tym fizjoterapia.
3. Zapoznanie się z metodą McKenzie podczas fizjoterapii i stosowanie jej w przypadku objawów nawrotu bólu.

Ponieważ jakakolwiek jest przyczyna, to zastrzyki nie rozwiążą problemu. Ból co prawda minie, ale jego przyczyna zostanie.

Piszesz o zwęrzonej szparze między kręgowej. Ok, jaka jest Twoja waga? To badanie które robiła Tobie Pani lekarz to standardowe badanie i w większości przypadków lekarze na tym poprzestają, bez względu na specjalizację. Na MRI, TK moim zdaniem nie masz co liczyć, chyba że badanie zrobisz prywatnie. Jeżeli objawy ustępują po zastosowaniu leczenia to nikt za nie nie zapłaci.
A co z tym robić? Jeżeli faktycznie masz zmniejszoną szparę między kręgową to "otwory którymi wychodzą" nerwy z rdzenia kręgowego, są za małe i uciskają na te właśnie nerwy. W związku z tym powinnaś rozciągnąć kręgosłup, uelastycznić go, a następnie wzmocnić gorsetem mięśniowym, tylko to może Ciebie uratować w przyszłości. Jeżeli zaniedbasz to w konsekwencji kiedyś może być tak, że z biegu wrócisz na czworaka. Co do ćw. Mc Kenziego, są to specjalistyczne ćwiczenia i moim zdaniem nie powinno ich się robić bez konsultacji z kimś kto się na nich zna. Chociaż w niektórych przypadkach są bardzo pomocne. No i ta waga, jeżeli ważysz dużo, masz słabe mięśnie to tym bardziej musisz uważać.
Kiedy znowu biegać? Wylecz kontuzje, zacznij od szybkiego marszu i zobacz jak to dalej idzie. Jak by bolało to zmniejsz intensywność, jak będzie bez bólu to możesz biegać, zacznij powoli po miękkim i równym terenie. Najważniejsze jednak są ćwiczenia wzmacniające gorset mięśniowy dla Twojego kręgosłupa i w Twoim przypadku od tego bym rozpoczął.

kaligr pisze:Piszesz o zwęrzonej szparze między kręgowej. Ok, jaka jest Twoja waga? To badanie które robiła Tobie Pani lekarz to standardowe badanie i w większości przypadków lekarze na tym poprzestają, bez względu na specjalizację. Na MRI, TK moim zdaniem nie masz co liczyć, chyba że badanie zrobisz prywatnie. Jeżeli objawy ustępują po zastosowaniu leczenia to nikt za nie nie zapłaci.
A co z tym robić? Jeżeli faktycznie masz zmniejszoną szparę między kręgową to "otwory którymi wychodzą" nerwy z rdzenia kręgowego, są za małe i uciskają na te właśnie nerwy. W związku z tym powinnaś rozciągnąć kręgosłup, uelastycznić go, a następnie wzmocnić gorsetem mięśniowym, tylko to może Ciebie uratować w przyszłości. Jeżeli zaniedbasz to w konsekwencji kiedyś może być tak, że z biegu wrócisz na czworaka. Co do ćw. Mc Kenziego, są to specjalistyczne ćwiczenia i moim zdaniem nie powinno ich się robić bez konsultacji z kimś kto się na nich zna. Chociaż w niektórych przypadkach są bardzo pomocne. No i ta waga, jeżeli ważysz dużo, masz słabe mięśnie to tym bardziej musisz uważać.
Kiedy znowu biegać? Wylecz kontuzje, zacznij od szybkiego marszu i zobacz jak to dalej idzie. Jak by bolało to zmniejsz intensywność, jak będzie bez bólu to możesz biegać, zacznij powoli po miękkim i równym terenie. Najważniejsze jednak są ćwiczenia wzmacniające gorset mięśniowy dla Twojego kręgosłupa i w Twoim przypadku od tego bym rozpoczął.

Bardzo dziękuję za porady, tak też zrobię. Poczytam jakie ćwiczenia powinnam zrobić w tym wypadku.
Rezonansu magnetycznego póki co nie biorę pod uwagę, ostatnimi czasy musiałam czekać 7 miesięcy..
Szczerze mówiąc się trochę podłamałam, nigdy nie sądziłam, że bieganie mnie aż tak wciągnie i dziś mija 5 dzień kiedy nie biegam i aż mnie trzęsie jak mijam ludzi przebiegających obok mnie .

A jeżeli chodzi o moją wagę to ważę 55kg przy wzroście 167cm.