Forum Bieganie.pl

Hej,

Pomóżcie w którym kierunku szukać.
Boli biodro w obciążeniu tj. gdy stanę na jednej nodze, ide z ciężkim pakunkiem lub gdy biegam. Poza tym nic nie boli.
Najczęściej o bólu przypominam sobie w garderobie gdy sie ubieram bo żeby założyć np. spodnie musze stanąć na chwilę na jednej nodze.

Podczas biegania ten ból jest taki, że moge go znieść i przebiec nawet 10km ale jednak cały czas boli i zastanawiam sie czy w ogóle nie przestać.

Wszystko zaczęło sie od półmaratonu górskiego gdzie był dość stromy zbieg, który poleciałem po 4min/km
Przy mojej wadze 78kg to biodro mogło dostać w kość ale od tego półmaratonu mineły już 2 tygodnie a to boli i boli. O połowe zmniejszyłem obciążenia teningowe, dałem nawet 2 dni zupełnej przerwy od biegania ale nic nie pomaga.

nawet 2 dni... No no. Za długa przerwa

bo normalnie takie bóle po zawodach mijały następnego dnia i można było spokojne wybieganko zrobić
teraz jest coś innego...

no dobra zrobie 3 dni przerwy

mareko pisze:bo normalnie takie bóle po zawodach mijały następnego dnia i można było spokojne wybieganko zrobić
teraz jest coś innego...

no dobra zrobie 3 dni przerwy

Ja mialem bol lewego biodra, bo na zawodach biegłem po dołkach (dol/gora) (zamiast biec asfaltem, to chodnikiem piaskowym biegłem) i lewa noga za mocno zapadła sie no i swiatlo bylo z latarni (wieczor byl rzecz jasna). Zawody byly na 15km, mocno cisnalem.

I przez kilka dni bolalo przy bieganiu.
Porobilem rozciąganie i skupiłem sie na siadach plotkarskich i pomoglo.

Może tez spróbuj rozciągnąć i rozrolowac te bolące miejsce?

Wysłane z mojego SM-T113 .

tak robie rozciągam wszystko co wokół bioder i wzmacniam cwiczeniami ale martwi mnie ze czuje lekkie przeskakiwanie tego biodra przy odwodzeniu

czy ktoś tak miał? czy przeskakiwanie już oznacza zwyrodnienie?

kurcze minął dłuższy czas odpoczynku i nadal jest problem,
podczas przysiadu czuje w tym biodrze jakby coś tam spuchło czy coś takiego, taka ciasność na poziomie tkanek miekkich, nie kości
pomyślałem czy to może jakiś wysięk od stanu zapalnego albo cuś?

mieliście coś takiego?

fizjo sportowy???

ja przez biodro przerwałem bieganie w grudniu.. w kwietnie chciałem wrócić, ale dalej bolało. z tym stawem jest podobnie jak z achillesem. Samo nie przejdzie

kilka bolesnych masaży (przód i bok uda) oraz ścięgien "w brzuchu" jakoś tam się nazywały te wszystkie ścięgna ;D a potem trening w domu- robienie mostka ale bez rąk (jak znajdę to podeślę link) na wzmocnienie pośladków i dużo rozciągania czworogłowego, bo był cholernie przykurczony. aktualnie wchodzę na wybiegania po 40 - 50 km / w tygodniu


o! na początek rowerek, potem coś takiego (ja robiłem codziennie 3x15, + 3x10 z nogą założoną na nogę a potem 3x10 z jedną nogą wyprostowaną w powietrzu)... potem dokładne rozciąganie (obrazek nr 2) po 2 minuty na nogę, a potem znowu po 2 min na nogę ale z nogą położoną na ziemi (obrazek nr 3)

idź do fizjoterapeuty niech Cie porządnie zbada. Problem bólu w biodrze niekoniecznie musi dotyczyć samego biodra. Kręgosłup może uciskać na nerw kulszowy i efekt będzie taki jak opisałeś.

Jak nie bedzie przechodzic proponuje wizyte u ortopedy. Miałam podobne objawy po powrocie z gór usg i rtg potwierdziło konflikt udowo-panewkowy

Dokładnie - to może być FAI (konflikt), mogą być przeciążone jakieś mięśnie - biodrowo-lędźwiowy, przywodziciele itp. Generalnie ćwiczenia które ktoś tu wklejał są OK - aczkolwiek trzeba zwrócić uwagę na drobne szczegóły - jednym zdaniem "spinaj poślady i wciągaj brzuch". Zacznij od wizyty u fizjo, niech zbada, pomobilizuje i powie co ćwiczyć.

"Będę biegał może minie" = droga to hospital