Strona 1 z 1

Bieganie z wada wzroku bez wspomagania

: 25 maja 2017, 15:49
autor: kubaz
Witam, skończyły mi się jakiś czas temu soczewki. Zamówiłem, ale kurde do dziś nie dotarły. Tak się składa, że powinienem odbyć dziś trening. Ostatnia rzecz jaką bym zrobił to włożył okulary na nos przy bieganiu...

Jak myślicie, nie zabije się po drodze przy wadzie -2.25? :bum:

Re: Bieganie z wada wzroku bez wspomagania

: 25 maja 2017, 17:06
autor: Patryck
mysle ze sie uda ujsc z zyciem

Re: Bieganie z wada wzroku bez wspomagania

: 31 lip 2017, 19:25
autor: jarjan
Biegam od 30 lat. Mam -3,0 i -1,5.
Normalnie noszę okulary, soczewek nie używam.

Na asfalt - bez wyjątku i znany teren (spokojne biegi) - nigdy nie założyłem okularów.
Na nieznany teren, szczególnie zawody, szczególnie ultra - obowiązkowo okulary, zabiłbym się bez. ;)

Re: Bieganie z wada wzroku bez wspomagania

: 11 wrz 2019, 23:41
autor: Bianka16
Zawsze mam okulary ze szkłami fotochromowymi, gdy świeci słońce. Nie noszę wcale w deszczu, a i w pochmurne dni różnie to bywa. Mam astygmatyzm. Jak do tej pory, jakoś dawałam radę. Soczewek nie noszę, ponieważ wszystkie, bez wyjątku, mocno podrażniają mi oczy. Dasz radę ze swoją wadą.