Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich. Nie biegam regularnie ale podczas ostatniej gry w piłkę nożną, podczas biegu coś mi przeskoczyło w biodrze albo naderwalem mięśnie.

Nigdy mnie takie coś nie spotkało. Boli mnie cały czas, nawet podczas leżenia gdy nie ruszam nogą.
Chodzić mogę ale delikatnie, biegać w ogóle nie daję rady ponieważ ból jest za silny. Gdy ruszę nogą czuję kłujący ból.

Po tym zdarzeniu na boisku przez jakiś czas czułem mrowienie w nodze.

Jestem obecnie na praktykach we Włoszech i nie mogę iść do lekarza.
Może wiecie co sobie zrobiłem? Lub macie jakieś ćwiczenia?

Dziękuję za odpowiedzi.

Po tym ogromnym bólu który opisałem wcześniej było już każdego dnia lepiej, lecz od wtorkowej wizyty w szpitalu znów się pogorszyło. Stwierdzili zapalenie ścięgna uda (chyba). Dali mi jednorazowy zastrzyk, nie wiem co tam mi wstrzyknęli ale mocno boli cały czas, w miejscu zastrzyku mięśnie zrobiły się twarde. Myślałem że dadzą mi chociaż kule żeby mi się lepiej chodziło ale nic nie dostałem. Powiedzieli tylko że przez 15 dni nie biegać.

Gdy siedzę dłużej niż 15 min czuję kłujący ból w okolicy biodra. Im dłużej siedzę tym ból jest silniejszy. Podczas leżenia nic praktycznie nie czuję.

Na praktyki mam prawie 4 km drogi piechotą. Jeszcze nie byłem tam od tego wypadku, lekarz mówił że mogę chodzić ale już po przejściu 300m noga zaczyna mnie boleć.

Przez te parę dni, kilka razy łapała mnie gorączka.
5 godzin spędziłem na poczekalni w szpitalu, wtedy nie mogąc się położyć ból rozchodził się na kolano, piszczel i kostkę.

Na pewno mogę chodzić jeżeli sprawia mi to ból?
Co za zastrzyk mogłem dostać?

Dodam na koniec że leki przeciwbólowe mi nie pomagają.

Strzelam: jakiś steryd.
Mogłeś zapytać lekarza, trudno tak zgadywać
Wracaj do zdrowia.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Witaj!

Zrobili chociaż zdjęcie rtg biodra ???