Komentarz do artykułu Dr. Robert Gajda o ryzykach związanych z bieganiem i prewencji
: 08 lut 2017, 13:08
Skomentuj artykuł Dr. Robert Gajda o ryzykach związanych z bieganiem i prewencji
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
zainteresowało mnie to zdanie i zastanawiam się, czy wartość 40km/tydzień, pomimo tego, że nie wyliczona matematycznie, jest poparta jakimiś badaniami, analizami, przesłankami czy została przyjęta "ekspercko"? Ktoś coś słyszał w tym temacie?Warto przy tym dodać, że gdzie kończy się tzw. ,,zdrowy styl życia” i czym dokładnie on jest w sposób matematyczny przedstawić się nie da. Przyjmujemy, że dla ludzi którzy jak w większości czytelnicy portalu Bieganie.pl, wybrali bieganie jako formę sportowego dbania o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, 40 kilometrów przebieganych tygodniowo,
Ja myślę, że jest to pewien skrót myślowy/zaokrąglenie, odnoszący się do niskiej objętości i intensywności i treningu.zabortom pisze:zainteresowało mnie to zdanie i zastanawiam się, czy wartość 40km/tydzień, pomimo tego, że nie wyliczona matematycznie, jest poparta jakimiś badaniami, analizami, przesłankami czy została przyjęta "ekspercko"? Ktoś coś słyszał w tym temacie?Warto przy tym dodać, że gdzie kończy się tzw. ,,zdrowy styl życia” i czym dokładnie on jest w sposób matematyczny przedstawić się nie da. Przyjmujemy, że dla ludzi którzy jak w większości czytelnicy portalu Bieganie.pl, wybrali bieganie jako formę sportowego dbania o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, 40 kilometrów przebieganych tygodniowo,
Służba zdrowia wygląda jak wygląda, ale jak dostaniesz skierowanie od internisty to możesz zrobić za darmo. Na wiele badań możesz dostać skierowanie i zrobić za darmo (na NFZ), ale problemem jest czas - niejednokrotnie trzeba czekać długimi miesiącami. O ile w przypadku profilaktyki nie jest to wielki problem bo jeśli nie dzieje się nic niepokojącego to możesz na to badanie poczekać nawet kilka miesięcy, o tyle sytuacja jest dramatyczna jeśli potrzebujesz badań szybko.KrzysiekJ pisze:Ktoś się orientuje, czy tego rodzaju badania można wykonać w ramach NFZ, czy jak ze wszystkim innym trzeba samemu dodatkowo zapłacić?
Od internisty nie dostaniesz skierowania na Holtera, echo serca czy dokładniejsze badania krwi, co najwyżej dostaniesz skierowanie na badania podstawowe i do kardiologa. Dopiero kardiolog może skierować na badania specjalistyczne (ale nie musi, jeśli uzna, że nie jest to konieczne). Oczekiwanie do kardiologa w ramach NFZ - kilka m-cy. Zatem powodzenia.marek84 pisze:jak dostaniesz skierowanie od internisty to możesz zrobić za darmo. Na wiele badań możesz dostać skierowanie i zrobić za darmo (na NFZ), ale problemem jest czas
Myślę, że to w dużej mierze zależy od wytrenowania danego człowieka. 100k/tydzień jest sporym obciążeniem dla organizmu niezbyt wytrenowanego, nawet truchtając. Jak sobie pomyślisz ile to czasu może zająć, to obciążenie może być nawet znaczne. Choć zawsze można to interpretować tak, że robisz po kilkanaście km dziennie, ale i to jest obciążeniem, jeśli będziesz tak robić nie jeden tydzień, ale dłuższy czas.beata pisze: Bo można robić 100k/tydz. truchtając - a to, sądzę, nie jest wielkim obciążeniem da organizmu,
Masz rację, u mnie chyba koszt takiego badania to 100 zł. Coś mi się kojarzy taka kwota. A biorąc pod uwagę ile można zaoszczędzić wykrywając coś, to chyba żaden koszt.beata pisze: Z drugiej strony, ekg, ech czy Holter to nie majątek.
A wg mnie dla zaoszczędzenia nerwów, czasu i własnej energii lepiej po prostu zrobić te badania prywatnie.
I ile można zaoszczędzić czasu i nerwów.lama71 pisze:Masz rację, u mnie chyba koszt takiego badania to 100 zł. Coś mi się kojarzy taka kwota. A biorąc pod uwagę ile można zaoszczędzić wykrywając coś, to chyba żaden koszt.
no właśnie, ja kiedyś słyszałem o zasadzie 3x30x130 jako przepis na zdrowy tryb życia (aktywność 3 razy w tygodniu po 30 minut z intensywnością nieprzekraczającą 130 bpm). Chyba nie ma się co fiksować na jednym złotym środku bo taki nie istnieje. Co jest uniwersalne to systematyczność i niska intensywność. To drugie faktycznie może mniej cieszyćKenneth Cooper (twórca testu Coopera) napisał kiedyś to trochę inaczej: "Jeśli biegasz więcej niż 30 minut robisz to dla celów innych niż zdrowie".
To nic nie zmieni, bo ludzie, w swojej gatunkowo przyrastającej masie, są coraz głupsi i wiedzą lepiej. Medycyna trąbi, że papierosy trują i zabijają, a ludzie palą. O paskudnym jedzeniu i nadmiarze cukru też wiadomo, a ludziska żrą syf i zapijają cukrem w ilościach hurtowych. Później wszyscy oczekują od medycyny cudu i mają do niej pretensje.Adam Klein pisze:Martwi mnie jednak to, że medycyna jest nadal za słaba (za mało wie), żeby wykryć rosnące ryzyko i dlatego może chcieć byc zbyt restrykcyjna.