Prośba o ocenę USG stawu skokowego
: 30 sty 2017, 18:21
Witajcie
Jest to mój pierwszy post na tym forum i z przykrością przyjmuję to, że muszę pisać w dziale kontuzje
Niestety dopadła mnie ciemniejsza strona sportu - kontuzja:
26.10.2016 podczas biegu na 10-tym km podkręciła mi się stopa na korzeniu - nie wymagało to zatrzymania się więc jeszcze dobiegłem do mety kolejne 2km. Na mecie dokuczał mi trochę ból stopy, ale nie pojawił się żaden obrzęk czy podskórny wylew - ruchomość i stabilność stawu była zachowana. Ponieważ w kolejnych dniach trochę mnie bolało zrobiłem tydzień przerwy od biegania i ból już nie był taki uciążliwy i pojawiał się sporadycznie w zasadzie tylko podczas odpoczynku - w bieganiu czy ćwiczeniach nic nie odczuwałem. Następnie cały listopad trenowałem i startowałem w zawodach czasami coś tam odczuwając. W grudniu zrobiłem sobie przerwę od biegania, czasami chodząc na basen - ból sporadycznie się pojawiał. Przyszedł styczeń i zacząłem biegać - ból raz był większy, raz mniejszy ale nie dokuczał mi podczas biegania czy ćwiczeń - myślałem, że się "rozbiega".
Niestety w ostatnim tygodniu ból trochę się nasilił i postanowiłem coś z tym zrobić - bo raczej nie ma perspektyw, że samo się naprawi - wszak od wystąpienia kontuzji mijają już 3mce. Od tygodnia żadnych aktywności sportowych nie prowadzę.
Byłem u ortopedy - dał mi skierowanie na RTG i USG.
RTG - nic nie wyszło
USG - wszystko ok z wyjątkiem - W warstwie głębokiej więzadła strzałkowo-skokowego przedniego nieregularna strefa hypoechogeniczna o wymiarach 6,8mm x 1,9mm.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć co można z tym zrobić, jak długo będzie trwał powrót do pełni sprawności.
Nie wiem czy to coś pomoże - wiek zawodnika 37 wiosen
Z góry dziękuję za pomoc
Jest to mój pierwszy post na tym forum i z przykrością przyjmuję to, że muszę pisać w dziale kontuzje

Niestety dopadła mnie ciemniejsza strona sportu - kontuzja:
26.10.2016 podczas biegu na 10-tym km podkręciła mi się stopa na korzeniu - nie wymagało to zatrzymania się więc jeszcze dobiegłem do mety kolejne 2km. Na mecie dokuczał mi trochę ból stopy, ale nie pojawił się żaden obrzęk czy podskórny wylew - ruchomość i stabilność stawu była zachowana. Ponieważ w kolejnych dniach trochę mnie bolało zrobiłem tydzień przerwy od biegania i ból już nie był taki uciążliwy i pojawiał się sporadycznie w zasadzie tylko podczas odpoczynku - w bieganiu czy ćwiczeniach nic nie odczuwałem. Następnie cały listopad trenowałem i startowałem w zawodach czasami coś tam odczuwając. W grudniu zrobiłem sobie przerwę od biegania, czasami chodząc na basen - ból sporadycznie się pojawiał. Przyszedł styczeń i zacząłem biegać - ból raz był większy, raz mniejszy ale nie dokuczał mi podczas biegania czy ćwiczeń - myślałem, że się "rozbiega".
Niestety w ostatnim tygodniu ból trochę się nasilił i postanowiłem coś z tym zrobić - bo raczej nie ma perspektyw, że samo się naprawi - wszak od wystąpienia kontuzji mijają już 3mce. Od tygodnia żadnych aktywności sportowych nie prowadzę.
Byłem u ortopedy - dał mi skierowanie na RTG i USG.
RTG - nic nie wyszło
USG - wszystko ok z wyjątkiem - W warstwie głębokiej więzadła strzałkowo-skokowego przedniego nieregularna strefa hypoechogeniczna o wymiarach 6,8mm x 1,9mm.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć co można z tym zrobić, jak długo będzie trwał powrót do pełni sprawności.
Nie wiem czy to coś pomoże - wiek zawodnika 37 wiosen

Z góry dziękuję za pomoc