Starta podeszwa po zewnętrznej
: 31 gru 2016, 10:43
Witajcie dobrzy ludzie!
Na forum jestem już od roku , jak na razie jako czytacz gdyż doświadczenia wielkiego nie posiadam.
W tym roku przebiegłem 1540 km i mam problem , zdaję sobie sprawę iż go tu nie rozwiążemy a może....
Bieganie ogólnie miało mi pomóc w zrzuceniu kilogramów 115 było , jest 85
,fajnie jest być szczupłym z niewielką nadwagą - 180 wzrostu
lat jeszcze 46
Moim problemem są podeszwy butów , cholera , strasznie niszczę je przy bieganiu, tzn od zewnątrz wycieram a raczej wydzieram piętę. Lewy but "leci" okropnie. Wiadomo jestem szuraczem , technika też zapewne słaba , poradźcie co zrobić aby ulżyć trochę mej kieszeni
Na zdjęciu pegasus po 500 km...no masakra !
Wcześniejsze mizuno 18 poleciały przy 800 w taki sam sposób.


Z nowym rokiem nowym krokiem
Na forum jestem już od roku , jak na razie jako czytacz gdyż doświadczenia wielkiego nie posiadam.
W tym roku przebiegłem 1540 km i mam problem , zdaję sobie sprawę iż go tu nie rozwiążemy a może....

Bieganie ogólnie miało mi pomóc w zrzuceniu kilogramów 115 było , jest 85


Moim problemem są podeszwy butów , cholera , strasznie niszczę je przy bieganiu, tzn od zewnątrz wycieram a raczej wydzieram piętę. Lewy but "leci" okropnie. Wiadomo jestem szuraczem , technika też zapewne słaba , poradźcie co zrobić aby ulżyć trochę mej kieszeni

Na zdjęciu pegasus po 500 km...no masakra !
Wcześniejsze mizuno 18 poleciały przy 800 w taki sam sposób.


Z nowym rokiem nowym krokiem
