Strona 1 z 1
Nasze kochane kolana
: 04 gru 2016, 11:06
autor: mati1886
Witam,
Ogólnie mam problem z kolanami, zapisany już jestem na zastrzyki z kwasu hialuronowego. W pracy dużo chodzę i dwa razy już miałem spuchnięte kolano. Pytanie do Was na ile mogę biegać czy po prostu się nie bać i wyjść pobiegać bo boję się żeby nie przeciążyć jakoś tego kolana?
Pozdrawiam

Re: Nasze kochane kolana
: 04 gru 2016, 11:24
autor: Tomeck
mati1886 pisze:Witam,
Ogólnie mam problem z kolanami, zapisany już jestem na zastrzyki z kwasu hialuronowego. W pracy dużo chodzę i dwa razy już miałem spuchnięte kolano. Pytanie do Was na ile mogę biegać czy po prostu się nie bać i wyjść pobiegać bo boję się żeby nie przeciążyć jakoś tego kolana?
Pozdrawiam

A jak chodzisz to puchną i bolą? Przy bieganiu byłoby bardziej.
Może lepiej rower, żeby ruszać stawami w odciazeniu, albo jak to za lekko ćwiczenia z taśmami, albo i nawet wypady i przysiady tylko prawidłowo i nie udajemy twardziela

Re: Nasze kochane kolana
: 04 gru 2016, 12:09
autor: mati1886
Z tym puchnięciem to zdarzyło mi się 2 razy w przeciągu 2-3 miesięcy. Przy chodzeniu nie puchną a czy bolą? Może czasami ale to jakieś chwilowe. Co do biegania to zaczęło się z rok temu. Na dłuższych wybieganiach tak od 10 km czułem coś pod rzepką, ból ten nie przeszkadzał mi podczas biegu ale coś było czuć. Ortopeda powiedział, że kolana nie pracują normalnie i przepisał tabletki co zawierają chyba ten kwas nie chce mi się nazwy teraz szukać. Postanowiłem robić właśnie przysiady i chyba pomogły ale teraz mniej się biegało i ćwiczyło i kolana coś szwankują. Zacznę najpierw od przysiadów a przy zastrzykach porozmawiam z lekarzem.
Re: Nasze kochane kolana
: 04 gru 2016, 13:18
autor: Tomeck
Rozruszać je trzeba. Przekonać, żeby znowu zaczęły wytwarzać mazidło i wzmocnić czwórki.
Re: Nasze kochane kolana
: 04 gru 2016, 13:27
autor: mati1886
Teraz chyba popełnię biegowe "fo pa" :D. Wzmocnić czwórki czyli przysiady tak

?
Re: Nasze kochane kolana
: 04 gru 2016, 14:02
autor: Tomeck
Między innemi

Re: Nasze kochane kolana
: 15 gru 2016, 09:30
autor: krzysfizjobiega
mati1886 pisze:Z tym puchnięciem to zdarzyło mi się 2 razy w przeciągu 2-3 miesięcy. Przy chodzeniu nie puchną a czy bolą? Może czasami ale to jakieś chwilowe. Co do biegania to zaczęło się z rok temu. Na dłuższych wybieganiach tak od 10 km czułem coś pod rzepką, ból ten nie przeszkadzał mi podczas biegu ale coś było czuć. Ortopeda powiedział, że kolana nie pracują normalnie i przepisał tabletki co zawierają chyba ten kwas nie chce mi się nazwy teraz szukać. Postanowiłem robić właśnie przysiady i chyba pomogły ale teraz mniej się biegało i ćwiczyło i kolana coś szwankują. Zacznę najpierw od przysiadów a przy zastrzykach porozmawiam z lekarzem.
A co ten Twój ortopeda miaĺ na myśli, że kolana nie pracujà normalnie i przepisał Tobie leki. Teraz jaki lek jest w stanie wpłynąć na mechanikę stawu kolanowego? Jak jest coś nie tak z mechaniką stawu to poszukaj fizjoterapeuty, bo jak będzie problem związany z powięzią, bądz mięsniami to lekarz ograniczy się do środków przeciwbólowych, brak bólu to nie wyleczenie problemu, bo przyczyna zostaje.
Re: Nasze kochane kolana
: 15 gru 2016, 14:33
autor: marek84
mati1886 pisze:Z tym puchnięciem to zdarzyło mi się 2 razy w przeciągu 2-3 miesięcy. Przy chodzeniu nie puchną a czy bolą? Może czasami ale to jakieś chwilowe. Co do biegania to zaczęło się z rok temu. Na dłuższych wybieganiach tak od 10 km czułem coś pod rzepką, ból ten nie przeszkadzał mi podczas biegu ale coś było czuć. Ortopeda powiedział, że kolana nie pracują normalnie i przepisał tabletki co zawierają chyba ten kwas nie chce mi się nazwy teraz szukać. Postanowiłem robić właśnie przysiady i chyba pomogły ale teraz mniej się biegało i ćwiczyło i kolana coś szwankują. Zacznę najpierw od przysiadów a przy zastrzykach porozmawiam z lekarzem.
Idź do ogarniętego fizjoterapeuty.
Puchnięcie kolan 2 razy w ciągu 2-3 miesięcy normalne nie jest. Nie jestem ekspertem od leczenia, ale jeśli lekarz nie zdiagnozował przyczyny tylko leczy objawy to sukcesu nie wróżę. Być może wystarczy proste wzmocnienie mięśni, może dorzucenie rozciągania i rolowania, a może problem jest dużo poważniejszy? Bywa, że błahe objawy, a przyczyna może być poważna.