Strona 1 z 1
Ból pachwiny!
: 05 paź 2016, 19:40
autor: tymocz1
Czesc, dzisiaj po lekcji wf zaczela mnie lekko bolec pachwina. Ból co prawda jest bardzo mały, nie przeszkadza przy wykonywaniu zadnego cwiczenia, aczkolwiek podczas dzisiejszego treningu, gdy robilem podbiegi dawał o sobie znac dyskomfort. W czasie biegu nic nie czulem, dopiero po wszystkim troche mnie rwalo. Ale bol jest naprawde znikomy, jak mowilem wogole nie ogranicza mi ruchów i nie sprawia duzego bólu. Jednak w kwesti kontuzji, zwlaszcza podczas okresu przygotowawczego jestem bardzo przedrazliwiony, dlatego jutro raczej odpuszcze sobie wybiegnie. Myslicie, ze to normlanie nadwrezenie i maści, zchłodzenie oraz krotki odpoczynek powinien pomoc? Ktos z was mial podobne problemy? Z góry dzieki za odpowiedzi

Re: Ból pachwiny!
: 05 paź 2016, 19:57
autor: charm
Miałam swego czasu w słabszej nodze po cięższym treningu z podbiegami - pomagało rolowanie, byle nie za mocno, i ogólnie rozluźnienie... Przy czym u mnie to było spięte, a nie wiadomo jak jest u Ciebie.... Najlepiej jak masz możliwość to fizjoterapeuta...
Wysłane z Tapatalka

Re: Ból pachwiny!
: 05 paź 2016, 20:04
autor: tymocz1
No tak rolowanie to napewno swietny pomysl

jesli chodzi o moj bol, to trudno go okreslic, bo tak naprawde jednym momentem, kiedy czuje dyskomfort jest moment podczas chodzenia, gdy napinam ta pachwine. Lecz ta uciazliwosc jak juz podkreslalem jest znikoma :D poza tym przy wykonywaniu cwiczen majacych na celu sprawdzenie czy mam problem z pachwina to tez nie odczuwalem bolu. Mozliwe ze to poprostu lekkie nadwrezenie w sumie, wiec mysle ze fizjo narazie nie jest potrzebny

Re: Ból pachwiny!
: 23 paź 2016, 23:21
autor: syltrex
Qrcze nie wiem jak można rolować pachwinę... Też mnie pobolewa i myślałem, że znajdę coś ciekawego. Trenuję kickboxing i biegam 2 razy w tygodniu wiem to nie wiele jednak przy kopnięciach low, mid, hi boli, smaruję to maścią amman muay - średnio pomaga, ale zawsze coś.