Stale naciągnięte, przykurczone mięśnie ud - co zrobić?
: 30 wrz 2016, 22:29
Od 2 lat mniej więcej jak zacząłem się ruszać mam problem z mięśniami ud. Głównie z dwugłowym i półścięgnietym, może i półbłoniastym. Ogólnie z wszystkimi "od spodu). Niby są rozciągnięte, non stop je rozciągam, rozmasowuje, naciągam, nie ma tygodnia żęby z 3-4 razy je pomęczyć. Nawet w wannie z solanką jak siedzę to rozciągam na ciepło. A non stop czuję, że są przykurczone i naciągnięte. Przez to mam dyskomfort psychiczny, boje się mocniej pociągnąć nogą bo obawiam się że coś trzaśnie. Szybko też się kurczą. Np przy bieganiu tempa przed treningiem wkładam dłonie pod buty, albo pięściami dotykam podłoża spokojnie, a po 8-10 odcinkach sprawdzam ostatnio a jak mogę sie schylić i brakuje mi 20 cm do podłoża! Czyli ogólnie 30 cm się skracają (przy skłonie). Oczywiście po treningu nie pozostawiam ich w tym stanie bo wiadomo czym to grozi, przywracam ich długość do stanu z przed treningu ale jak rozmasowuje uda to ciągle czuję że te wszystkie ścięgna i mięśnie są tkliwe i wrażliwe na ucisk, przy ćwiczeniach mocno się napinają.
Co robić z tym tematem? Czy po prostu już tak będzie i tutaj znowu zwale na wiek
Nie podoba mi się to. Bo rozumiem jakbym nie ćwiczył. Ale po rozgrzewce 5 minut jestem w stanie siedzieć trzymając się za pięty, prawie leżeć na nogach. Czyli rozciągnięty jestem. Tylko brakuje luzu ...
Co robić z tym tematem? Czy po prostu już tak będzie i tutaj znowu zwale na wiek
