Strona 1 z 1

ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 23 cze 2016, 22:26
autor: rundanielrun
Witam drodzy Biegacze,
Mam taki problem który pojawił się 5 czerwca mianowicie boli mnie piszczel mniej więcej na wysokości 15-20cm od ziemi ból występuję po wewnętrznej stronie piszczela jakby przy kości podejrzewam że to okostna ale pewny nie jestem, w miejscu bólu da sie wyczuć delikatne zgrubienie/opuchliznę. Obecnie przygotowuję się do półmaratonu, od 5 czerwca przebiegłem ok 210km różnych treningów o różnej intensywności i prawie każdy z lekkim bólem owej okostnej lecz dziś, gdy robiłem tempo okostna bolała mnie strasznie mocno, do tego stopnia że musiałem przerwać trening. od 5 czerwca na ową dolegliwość przykładałem lód 2x dziennie, nie brałem żadnych leków nie smarowałem niczym. Dodam jeszcze że miałem podobną dolegliwość w tej samej nodze, przerwa przez tą kontuzję trwała od 15 sierpnia do 20 listopada 2015 roku. Mam takie Pytanie do was czy macie jakieś sposoby na zapalenie okostnej? jakieś sprawdzone maści leki cokolwiek?
Pozdrawiam Daniel :)

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 23 cze 2016, 22:38
autor: Adam Klein
Zapalenie okostnej to nie takie proste, może masz klasyczne tzw: "Shin Splints"
http://bieganie.pl/index.php?cat=25&show=1&id=939

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 24 cze 2016, 06:47
autor: cava
Jeśli domowe sposoby;
- gimnastyka na shin splints oraz chłodzenie
nie pomagają a już jest opuchlizna, to naprawde warto zapisać sie do rehabilitanta, który wykona masaż powiezi (okostnej). od razu pytaj czy taki robi, nie wszycy jeszcze tak parcują.
Skutecznosc takiego zabiegu jest olbrzymia i da bardzo szybki odzew, jesli to tylko okostna, to szybko Cie postawią na nogę. ;) + dadzą ćwiczenia ktore zapobiegną nawrotom.


Ta noga boli Cie także w spoczynku? Np w nocy pobolewa?
Jesli tak, to bardzo Cie namawiam, zebyś poszedł do doświadczonego (poleconego, lub pracujacego przy jakiejś klinice sportowej) lekrza który zrobi Ci USG i sprawdzi czy nie ma tam już złamania zmęczeniowego. To niestety często jedno drugiemu towarzyszy.
Przy czym małe i świeże złamania zmęczeniowe, nie wychodzą na RTG- duzo łatwiej je wykryć metoda USG, ale wykonujacy USG powinien wiedzeć czego szukać i w dodatku mieć na tyle doświadczenia zeby umiec to znależć.

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 24 cze 2016, 13:37
autor: rundanielrun
Jeśli chodzi o ten ból to występuje on gdy biegnę wolno w granicach 4:20 i wolniej gdy chodzę nic nie odczowam, również gdy biegam tempo to również nic nie boli, np wczoraj robiłem 1000m w granicy 3:15-3:10 to podczas biegu na 1000 nie bolało a gdy konczylem biec odcinek i robiłem przerwę to czułem ból...

Z tym masażem to może być ciężko u mnie w okolicy nie ma masazysty bynajmniej nie słyszałem, spróbuje sam to jakoś rollowac/masować i oczywiście gimnastyka;)

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 24 cze 2016, 13:53
autor: Adam Klein
Ale próbowałeś ćwiczeń które są podane w pierwszym linku? Znam sporo osób, którym ból przechodził już po drugim razie. Nie lekceważ prostych metod tylko dlatego, że wydają się za proste.

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 24 cze 2016, 13:56
autor: rundanielrun
Ćwiczenia będę wykonywał wieczorem ;)

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 24 cze 2016, 14:18
autor: krzys1001
Zastosuj te ćwiczenia które zalinkował Ci Adam.
Do tego weź wałek kuchenny i sobie przewałkuj bolące miejsce, od razu poczujesz ulgę.

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 18 wrz 2016, 14:34
autor: Underek
Mam podobny problem. Polecacie możne jakieś tabletki/maść aby przyspieszyć "leczenie"?

Re: ból w piszczeli... zapalenie okostnej ?

: 20 wrz 2016, 16:31
autor: krzys1001
Underek pisze:Mam podobny problem. Polecacie możne jakieś tabletki/maść aby przyspieszyć "leczenie"?
Tabletki ani maści nie bardzo pomogą. Rozciąganie, rolowanie i wzmacnianie to podstawa.