Strona 1 z 1

Trzeszczenie w ścięgnie Achillesa bez bólu...

: 01 cze 2016, 18:46
autor: Baletnica1308
Witam wszystkich. Mam nadzieje że ktoś mądrzejszy ode mnie się tu znajdzie i będzie w stanie mi choć trochę pomóc, bo ja już nie wiem co mam robic ...
Moje problemy ze ścięgnem Achillesa zaczęły sie w październiku. Lewe ścięgno okropnie bolało, wykrzywiło sie , potem zaczęło trzeszczeć i pojawiły sie na nim zgrubienia. Bardzo długo trenowałam z bólem, ale w końcu nie dałam juz rady i zaczęłam sie leczyć. Miałam 2 razy zastrzyk z leku Sportvis i raz wstrzykiwane tzw. czynniki wzrostu w ścięgno. Oprocz tego rehabilitacja i oczywiście przerwa w treningu. Nie trenowałam kompletnie od stycznia do marca. Potem jakos powoli zaczęłam wracać. Było bardzo cieżko,na poczatku był jeszcze dyskomfort ale jakos z biegiem czasu okolo w połowie kwietnia było juz wszystko ok. Ale długo sie nie nacieszyłam szczęściem... :( Od około 2 tygodni znowu zaczęły sie problemy! Ścięgno zaczęło skrzypiec , teraz właściwie skrzypi przy każdym możliwym ruchu stopą, co jest bardzo uciążliwe, ale dziwne jest to ze jako tako nie boli ... Moze "jeszcze" nie boli :( ... Moze ktos wie co powinnam teraz robic ? Co poradzić ja to okropne skrzypienie ?!

Re: Trzeszczenie w ścięgnie Achillesa bez bólu...

: 01 cze 2016, 19:37
autor: katekate
jechałam kiedyś autem i coś mi stukało, pożaliłam się szwagrowi przez telefon,a on dał mi dobrą radę: zrób radio głośniej :oczko:

do rzeczy: takie objawy są normalne w przypadku przewlekłego stanu zapalnego, może to trwać nawet kilka miesięcy... stosowałaś np jonoforezę z jakimś p/zapalnym lekiem?

Re: Trzeszczenie w ścięgnie Achillesa bez bólu...

: 01 cze 2016, 20:54
autor: Baletnica1308
Hmmmm, wcześniej jakos miałam jonoforeze kilka razy i prądy, ale teraz niestety nie mam takiej możliwości. A myślisz ze to by mogło pomoc ?