Strona 1 z 1

Re: wiązadło naderwane

: 14 maja 2016, 17:54
autor: charm
Miałam.. Ale u mnie było zszywane artroskopowo, wraz z usunięciem części łąkotki... i było to w 2005r. Długo wracałam do formy, jakieś pół roku.... Ale wtedy nie biegałam, i wtedy trochę inaczej się to rehabilitowało...
Najważniejsze było wzmocnienie mięśni, żeby wspierały więzadła - mnie siłownia...
Trzymam kciuki za szybką rehabilitację

Re: wiązadło naderwane

: 14 maja 2016, 18:17
autor: adam1adam
Naderwanie lekotki z... -jesli chodzi o rehabilitacje :
Jesli mozesz chodzic nawet kulejac to niestety musisz to robic i to
przez kilka godzin dziennie. Czyli zapomnij o autobusie, samochodzie
wszystko na nogach.
Bieganie moze byc mozliwe dopiero po miesiacu, czyli wczesniej nie masz
nawet po co prubowac.
Inne cwiczenia :gimnastyka - w ograniczonej ilosci i to ostroznie :usmiech:
Przy dobrych checiach jednak....

Re: wiązadło naderwane

: 18 maja 2016, 13:04
autor: kojot19922
USG jest mało wiarygodne jeżeli chodzi o zmiany przy więzadłach, polecał bym wykonanie rezonansu magnetycznego(dziwne, że ortopeda nie proponował). Swoja drogą tak z ciekawości spytam jak się nabawiłeś tego urazu?

Re: wiązadło naderwane

: 23 maja 2016, 10:37
autor: porcelana
Miałam naciągnięcie 3-go stopnia z naderwaniem 1-go stopnia tego wiązadła . Tak naprawdę to prawie trzy miesiące dochodziłam do pełnej sprawności . Oprócz leków p/zapalnych stosowałam jeszcze Ligamento -jest to preparat specjalnie na wiązadła .

Re: wiązadło naderwane

: 30 maja 2016, 09:21
autor: porcelana
Ligamento mogę śmiało polecić . Może gdybym poszła do " dzisiejszej " Apteki i został by mi ten preparat polecony to na pewno miałabym wątpliwości ale moja przygoda z nim zaczęła się od kilku próbek ( pierwszy miesiąc ) Obecnie oprócz biegania ponownie wróciłam do wzmacniania w postaci power pump czyli sztangi na steepie i nie odczuwam żadnego bólu . Ligamento stosuje nadal tylko juz jedna tbl jako uzupełnienie kolagenu .