Ból nogi 3 miesiące
: 31 mar 2016, 15:51
cześć
miałem przerwę miesiąc od biegania. Następnie wróciłem i po ok. 1,5 miesiąca zacząłem odczuwać ból w okolicach łydki. Ignorowałem go przez ~3 miesiące ponieważ był to ból znośny, aż do momentu, w którym ciężko było z nim biegać. W zasadzie to przesadzałem z bieganiem. Za mocno, za szybko.
Teraz od 3 miesięcy nie biegam. Po ok. miesiącu jak ból przestał to poszedłem biegać ale lada moment ból wrócił.
Przez ostatni miesiąc rozciągam łydkę i okładam lodem 2/3x 12min dziennie.
Na zdjęciu zaznaczyłem dwa punkty. W punkcie czerwonym po bieganiu i rozciąganiu jest jakaś górka, 0,5cm. W zasadzie jak ugnę nogę w kolanie i oprę cały ciężar na prawej nodze to widać te wzniesienie. W stanie spoczynku jak jadę (wydaje mi się, że to jest mięsień płaszczkowaty) to czuję taki niewielki dołek (na długość 1cm, dołek na jakieś 0,2mm). Przed rozciąganiem brzuchowatego łydki i płaszczkowatego ten dołek był większy. Od momentu, w którym rozciągam łydkę to podczas chodzenia czuję ból w okolicach zaznaczonego zielonego koloru.
Ciężko powiedzieć bo może to być ból promieniujący od tej czerwonej kropki (płaszczkowatego chyba)
Do lekarza nie będę mógł iść przez kolejne 3 tyg.. ktoś coś? : /
aha, i jak dotykam ten guzek czy cokolwiek to jest (jest dość duży) to nic nie czuje. Jakbym miał go do czegoś porównać to do kulki wypełnionej krwią albo powietrzem ponieważ przy dotykaniu chowa się..
// Podczas chodzenia odczuwam ucisk w okolicach tego miejsca. Ból jest też ciągnący od palców przez stopę, okolicę wew. kostki aż do tego miejsca.
miałem przerwę miesiąc od biegania. Następnie wróciłem i po ok. 1,5 miesiąca zacząłem odczuwać ból w okolicach łydki. Ignorowałem go przez ~3 miesiące ponieważ był to ból znośny, aż do momentu, w którym ciężko było z nim biegać. W zasadzie to przesadzałem z bieganiem. Za mocno, za szybko.
Teraz od 3 miesięcy nie biegam. Po ok. miesiącu jak ból przestał to poszedłem biegać ale lada moment ból wrócił.
Przez ostatni miesiąc rozciągam łydkę i okładam lodem 2/3x 12min dziennie.
Na zdjęciu zaznaczyłem dwa punkty. W punkcie czerwonym po bieganiu i rozciąganiu jest jakaś górka, 0,5cm. W zasadzie jak ugnę nogę w kolanie i oprę cały ciężar na prawej nodze to widać te wzniesienie. W stanie spoczynku jak jadę (wydaje mi się, że to jest mięsień płaszczkowaty) to czuję taki niewielki dołek (na długość 1cm, dołek na jakieś 0,2mm). Przed rozciąganiem brzuchowatego łydki i płaszczkowatego ten dołek był większy. Od momentu, w którym rozciągam łydkę to podczas chodzenia czuję ból w okolicach zaznaczonego zielonego koloru.
Ciężko powiedzieć bo może to być ból promieniujący od tej czerwonej kropki (płaszczkowatego chyba)
Do lekarza nie będę mógł iść przez kolejne 3 tyg.. ktoś coś? : /
aha, i jak dotykam ten guzek czy cokolwiek to jest (jest dość duży) to nic nie czuje. Jakbym miał go do czegoś porównać to do kulki wypełnionej krwią albo powietrzem ponieważ przy dotykaniu chowa się..
// Podczas chodzenia odczuwam ucisk w okolicach tego miejsca. Ból jest też ciągnący od palców przez stopę, okolicę wew. kostki aż do tego miejsca.