Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Oksydanty, czy jestem anty? Recz o wolnych rodnikach

Czyli kolejny raz okazuje się, że to, co w naturalny sposób wytwarza organizm, nigdy nie jest dla niego szkodliwe (oczywiście o ile, organizm nie jest chory). Ingerowanie w procesy przebiegające w (zdrowym) organizmie mogą być szkodliwe.

Poza tym znów dowiadujemy się, jak mało wiemy o organizmie.

Tak, to bardzo ciekawe i pokazuje tez z jaka czasem inercja (i nie dziwie sie) działa świat nauki. Bo przecież jednocześnie znajdziemy dużo sugestii jak ważne są antyoksydanty w naszej diecie. Chociaż to chyba nie musi sie tak zupełnie wykluczać.

Z drugiej strony poniższe badanie wskazywałoby na potencjalne korzyści antyoksydantów biorąc pod uwagę, że zajmujemy się biegaczami.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2612 ... stractPlus

Te same przyrosty siły bez rozrośnięcia się mięśni. Wiadomo nie jest to badanie na biegaczach, więc nie wiemy jakby to się dokładnie poukładało. Trening biegowy ma jakby nie było dużo bardziej kataboliczny charakter. Ponadto trzeba pamiętać, że może to mieć wpływ na rozrost mięśnia sercowego który wydaje się nie być zbyt pożądany - kolejny punkt dla antyoksydantów.
Musimy poczekać jeszcze na kilka badań.

Może na forum znajdą się jacyś ochotnicy?

No i trzeba dodać, że oba badania nie kłócą się, a uzupełniają. Pytanie jest tylko jak ustalić dawkę antyoksydantów? I czy jesteśmy w stanie optymalną dawkę dostarczać w posiłku po treningowym bez formy suplementu.