Forum Bieganie.pl

Biegłem wczoraj(sobota) półmaraton na pełnych obrotach, ale już w środę mam start na 10 km (bieg niepodległości). Wiem że regeneracja to sprawa indywidualna ale czy macie jakieś ogólne rady jak ją wspomóc i być maksymalnie sprawnym na środę?

jak mięśnie bardzo bolą to sauna albo morsowanie i nie biegać do BN

katekate pisze:jak mięśnie bardzo bolą to sauna albo morsowanie i nie biegać do BN

Ból umiarkowany, głównie mi chodzi o to co jeść i czy wykonywać jakieś ćwiczenia: przysiady, rozciągania i czy dużo spać?

rbk17 pisze:

katekate pisze:jak mięśnie bardzo bolą to sauna albo morsowanie i nie biegać do BN

Ból umiarkowany, głównie mi chodzi o to co jeść i czy wykonywać jakieś ćwiczenia: przysiady, rozciągania i czy dużo spać?

Na pewno nie przysiady
Rozciąganie po jakiejś delikatnej rozgrzewce powinno być dobrym pomysłem.
Możesz moczyć nogi w lodowatej wodzie lub stosować naprzemienne ciepło-zimne prysznice
Organizm najlepeiej wypoczywa śpiąć, im więcej spania tym lepeij.
Mógłbyś próbować sauny, ale tylko jeśli stosujesz ją regularnie, jeśli nie to raczej zaszkodzi w tak krótkiej perspektywie.

Cudów nie oczekuj, na pewnie tymi i podobnymi zabiegami możesz przyspieszyć regenerację, ale pełna regeneracja zajmuje ok. jednego dnia na każde dwa kiometry przebiegnięte na zawodach. Po półmaratonie potrzebujesz ok. 10 dni by całkowicie wypocząć.

Buniek pisze: Na pewno nie przysiady
Rozciąganie po jakiejś delikatnej rozgrzewce powinno być dobrym pomysłem.
Możesz moczyć nogi w lodowatej wodzie lub stosować naprzemienne ciepło-zimne prysznice
Organizm najlepeiej wypoczywa śpiąć, im więcej spania tym lepeij.
Mógłbyś próbować sauny, ale tylko jeśli stosujesz ją regularnie, jeśli nie to raczej zaszkodzi w tak krótkiej perspektywie.

Cudów nie oczekuj, na pewnie tymi i podobnymi zabiegami możesz przyspieszyć regenerację, ale pełna regeneracja zajmuje ok. jednego dnia na każde dwa kiometry przebiegnięte na zawodach. Po półmaratonie potrzebujesz ok. 10 dni by całkowicie wypocząć.

No trudno, półmaraton był ważniejszy od nadchodzącej dychy, oczywiście pobiegnę z całych sił na jak najlepszy wynik a potem spróbuję ustanowić życiówkę na 10 km nawet bez konkursu, dzięki za rady, pozdrawiam.

Buniek pisze:

rbk17 pisze:

katekate pisze:jak mięśnie bardzo bolą to sauna albo morsowanie i nie biegać do BN

Ból umiarkowany, głównie mi chodzi o to co jeść i czy wykonywać jakieś ćwiczenia: przysiady, rozciągania i czy dużo spać?

Cudów nie oczekuj, na pewnie tymi i podobnymi zabiegami możesz przyspieszyć regenerację, ale pełna regeneracja zajmuje ok. jednego dnia na każde dwa kiometry przebiegnięte na zawodach. Po półmaratonie potrzebujesz ok. 10 dni by całkowicie wypocząć.

Dobrze poszło, 40:00 wprawdzie nie złamałem (zabrakło 10 sekund) ale to zdecydowanie mój najlepszy czas tym roku. Jedyna dolegliwość jaka mi towarzyszyła to ból uda w bardziej obciążanej nodze, ale ten ból tylko sobie był - nie przeszkadzał mi.