Forum Bieganie.pl

z góry przepraszam, że piszę na tym forum ale fora pływackie są właściwie martwe. Może się znajdzie ktoś, kto miał podobny problem?Otóż mojego syna podczas ćwiczeń do kraula i pływaniu na boku boli ucho, które jest nad powierzchnią wody. Ból jest dotkliwy i uniemożliwia mu pływanie w ten sposób. Dzieciak mi się stresuje bo jest w klasie pływackiej. W necie znalazłam tylko informacje nt zapalenia ucha ale to nie to. Prwd chodzi o różnicę ciśnień. Czy to jest częste u pływaków? no i jak sobie z tym radzić. Czy zatyczki do uszu mogą pomóc? Nadmieniam, ze syn był przed zajęciami przebadany przez laryngologa, który nie wykazał żadnych nieprawidłowości.

Zmień laryngologa.
Czasem takie objawy może dać płyn w kanale pozostały po przebytym zapaleniu.

Zarejestrowałam go do otolaryngologa ale wizyta będzie dopiero w przyszłym tygodniu.
W sierpniu syn był w szpitalu na spec. badaniach; przebadano go niby dokładnie także przez laryngologa, później był badany w medycynie sportu . masakra jakaś. Najgorsze jest to, że działo się tak już dużo wcześniej ale syn o niczym nam nie powiedział, dopiero wczoraj na samą myśl o czekającym go basenie i bólu uszu zaczął płakać i powiedział o tym.
Zaczęłam czytać jakieś informacje o problemach nurków i jestem "lekko" przerażona

oby to nic złego trzymam kciuki!