Komentarz do artykułu Jeść tłuszcze, by poprawić wynik w biegu ultra ?
: 18 maja 2015, 08:42
Skomentuj artykuł Jeść tłuszcze, by poprawić wynik w biegu ultra ?
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
MEL. pisze:Ciekawe badania. Nie ma informacji dot. płci badanych ultrasów. Czy można przyjąć, że cała 20-tka to byli mężczyźni?
Nie rozumiem tej tabelki nr 1:
Tkanka tłuszczowa [kg] 6,5 / 5,5
Masa beztłuszczowa [kg] 57,3 / 60,9
Suma [kg] 63,8 / 66,4
A tymczasem:
Masa ciała [kg] 66,5 / 68,8
Czyli co to jest te prawie 3 kg, które nie są ani tłuszczem, ani masą beztłuszczową (w obydwu dietach)?
Jest napisane:MEL. pisze:Ciekawe badania. Nie ma informacji dot. płci badanych ultrasów. Czy można przyjąć, że cała 20-tka to byli mężczyźni?
Żeby były kobiety to by napisali biegaczek, bo biegacza do kobiety trudno porównać.20 czołowych biegaczy na dystansach ultra.
U mnie na przykład same kości ważą 3,8 kg, ale byłem 130kg+ grubasem, więc można przyjąć że u normalnych/szczupłych ludzi kości ważą "zaledwie" 3 kgMEL. pisze:
Czyli co to jest te prawie 3 kg, które nie są ani tłuszczem, ani masą beztłuszczową (w obydwu dietach)?
Wydaje mi się, że te różnice wynikają z uśredniania całej grupy: jeśli dodamy wszystkich i podzielimy przez ilość, to potem różnice całej grupy mogą się tak różnić...MEL. pisze:Ciekawe badania. Nie ma informacji dot. płci badanych ultrasów. Czy można przyjąć, że cała 20-tka to byli mężczyźni?
Nie rozumiem tej tabelki nr 1:
Tkanka tłuszczowa [kg] 6,5 / 5,5
Masa beztłuszczowa [kg] 57,3 / 60,9
Suma [kg] 63,8 / 66,4
A tymczasem:
Masa ciała [kg] 66,5 / 68,8
Czyli co to jest te prawie 3 kg, które nie są ani tłuszczem, ani masą beztłuszczową (w obydwu dietach)?
Kości grubych są cięższe niż chudych??? A tak w ogóle to kości zalicza się do masy tłuszczowej czy beztłuszczowej?Brando pisze:U mnie na przykład same kości ważą 3,8 kg, ale byłem 130kg+ grubasem, więc można przyjąć że u normalnych/szczupłych ludzi kości ważą "zaledwie" 3 kgMEL. pisze:Czyli co to jest te prawie 3 kg, które nie są ani tłuszczem, ani masą beztłuszczową (w obydwu dietach)?
Wszystkie te wartości są średnimi, więc z czystej matematyki wychodzi, że brakuje tych 2,4 lub 2,7 kg (w zależności od rodzaju diety).Jelon pisze:Wydaje mi się, że te różnice wynikają z uśredniania całej grupy: jeśli dodamy wszystkich i podzielimy przez ilość, to potem różnice całej grupy mogą się tak różnić...
[/quote]cava pisze:Koło 2 kilo to dzielna flora bakteryjna dożywiająca pracowicie od wewnątrz, a reszta...
Może mózg?
Tak., z którego głowni bohaterowie znikają jak im tłuszczówka nie wychodzi, a waga szaleje. A 99% nawet w sprincie pewnie nie osiąga 7min/milmałymiś pisze:na tym forum jest caly wątek o tłuszczakach. co tu nie wierzyć?
Przecież to wychodzi jakieś śmieszne ilosci kcal na godzinę aktywności fizycznej.Większość tak zaadoptowanych sportowców potrzebowało zaledwie 1300-2000 kilokalorii na bieg o długości 100 mil (160 km).
W tym fragmencie chodzi raczej o kilokalorie dostarczane z pożywienia, może nieprecyzyjnie zostało to sformułowane. Reszta jest czerpana z zapasów organizmu.Klanger pisze:Tak., z którego głowni bohaterowie znikają jak im tłuszczówka nie wychodzi, a waga szaleje. A 99% nawet w sprincie pewnie nie osiąga 7min/milmałymiś pisze:na tym forum jest caly wątek o tłuszczakach. co tu nie wierzyć?>> żart, żeby nie było.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że wyniki badań są ciekawe.
Mnie szczególnie zainteresowało to (i nie rozumiem tego), że koszt energetyczny aktywności fizycznej zależny jest od paliwa.
To tak jakby zakładać, że silnik diesla spalając ropę zużyje mniej energii na przejechanie 1000km względem silnika benzynowego czy napędzanego słońcem (w tym samym aucie, po tej samej trasie, z tą samą prędkością).
2000kcal na 160mil, tyle ma wynosić zużycie kalorii? Więcej zużyje się chodząc w kółko albo stojąc w miejscu, Ba medytując przez 10h.
Ktoś mi to wyjaśni, choć może tekstu nie przeczytałem dostatecznie uważnie...
Nie no jak wpysk trzelił:Przecież to wychodzi jakieś śmieszne ilosci kcal na godzinę aktywności fizycznej.Większość tak zaadoptowanych sportowców potrzebowało zaledwie 1300-2000 kilokalorii na bieg o długości 100 mil (160 km).
Jeśli weźmiemy zużycie 1,5g/min (jak w artykule zużywa zacytowany biegacz), pomnożymy to razy ilośc kcal jakie są w g tłuszczu (9) i następnie pomnożymy to razy czas rekordu na 100mil (12h bez kilku minut) to ni jak nie wychodzi 2000kcal.
1.5*9*60*12=2000 ????
Większość tak zaadoptowanych sportowców potrzebowało zaledwie 0 kilokalorii na bieg o długości powiedzmy 30 km.