Strona 1 z 1

Ból mięśnia

: 11 maja 2015, 13:17
autor: gosza
Cześć, jestem dzis totalnie załamana, ponieważ pierwszy raz, od początku mojego biegania zaniemogłam. Otóż biegam regularnie od 17 marca. Dość istotne jest, że wybrałam ten termin nieprzypadkowo, gdyż teraz mam najlepszy i najluźniejszy okres w swoim życiu. Mam dużo czasu na przygotowanie posiłków, mam czas na wyspanie się i mam 20 lat, czyli szczytowa forma, jakby nie było :) Zaczynałam biegać po 5 kilometrów, w różnych czasach, jednak było to trening codzienny. Nie odczuwałam wtedy żadnych dolegliwości ani zmęczenia, więc po prostu biegłam. Potem, z czasem przerzuciłam się na 8-kilometrowy dystans, po 5 dni w tygodniu (pon, wt,czw,pt i sob), od tego czasu właściwie poczułam, że zasługuje na miano początkującej, ale już biegaczki :), przed biegiem rozgrzewka, po biegu rozciąganie, wszystko ładnie, tak jak należy. Gdy 8 kilometrów udawało mi się przebiec już bez żadnej przerwy, stwierdziłam, że dojdę do 10-kilometrowych dystansów po 5 dni w tygodniu i na tym poprzestanę. Godzina treningu dziennie wydawało mi się idealne. Tak też robiłam. W zeszłym tygodniu zaczęła mnie pobolewać lewa noga (mięsień po lewej stronie od kości piszczelowej), ale tylko, gdy dłuższy czas siedziałam lub leżałam i potem trzeba było wstać i iść. Jak już nowa się "rozchodziła" to było wszystko ok, tak samo podczas treningów nie odczuwałam bólu. Jednak nasilał się on, aż w końcu w sobotę poczułam go w środku dystansu. Zaczęłam automatycznie obciążać prawą nogę, jak wróciłam do domu byłam wykończona. W niedzielę była przerwa i dziś test ostateczny, który oblałam, bo już po 2 kilometrze zaczęło mnie boleć. To wzięłam się, wróciłam, i siedzę i jest mi strasznie smutno :(. Stwierdziłam, że zrobię przymusowy dłuższy odpoczynek i tu rodzą się moje pytania:
1. Jak długa powinna być przerwa? Dopóki ból zmaleje, czy całkiem ustąpi?
2. Jaki dystans wykonywać po trasie? Bo zgaduję, że do dychy od razu nie będę mogła wrócić.
3. Co mogę zrobić, bym szybciej wróciła do sprawności? Jakieś żele, maści?
4. Co mogę zrobić, by moja kondycja nie zmalała? Ciężko na to wszystko pracowałam i nie chciałabym zaprzepaścić całości.
5. (edit) a może ja tylko przesadzam i powinnam biegać mimo wszystko?
Strasznie się wkręciłam to to bieganie i kiedy już na prawdę zaczęłam odczuwać z tego przyjemność coś oczywiście musiało się spieprzyć, na prawdę jest mi bardzo smutno z tego powodu. Chciałabym jak najszybciej wrócić do biegów, póki mam w sobie jeszcze jakąś motywację do biegu. Boję się, że po dłuższej przerwie trudno będzie mi się zmotywować ponownie, ale to już wszystko zależy ode mnie samej :) Dziękuję z góry za odpowiedzi.
Gosia

Re: Ból mięśnia

: 11 maja 2015, 15:20
autor: Jaszczur
Super, że się wkręciłaś i świetnie, że nie chcesz stracić motywacji. Wiem, że to będzie oklepany banał, ale słuchaj swojego ciała.
Mam tylko jedną drobną uwagę. Na ogół podaje się, że tygodniowy wzrost dystansu nie powinien być dłuższy niż 10%. Może przeskok z 5 na 8 km jest przyczyną bolesności.

Re: Ból mięśnia

: 12 maja 2015, 00:11
autor: gosza
No staram się, jednak to nie odpowiedzi na moje pytania. I w sumie zastanawiam się jeszcze, czy mogę z tym bólem wykonywać jakieś inne cardio, np. na youtubie, czy odpuścić sobie wszelką aktywność fizyczną...

Re: Ból mięśnia

: 12 maja 2015, 01:06
autor: Buniek
gosza pisze:...tu rodzą się moje pytania:
1. Jak długa powinna być przerwa? Dopóki ból zmaleje, czy całkiem ustąpi?
2. Jaki dystans wykonywać po trasie? Bo zgaduję, że do dychy od razu nie będę mogła wrócić.
3. Co mogę zrobić, bym szybciej wróciła do sprawności? Jakieś żele, maści?
4. Co mogę zrobić, by moja kondycja nie zmalała? Ciężko na to wszystko pracowałam i nie chciałabym zaprzepaścić całości.
5. (edit) a może ja tylko przesadzam i powinnam biegać mimo wszystko?
...
Gosia
1. Aż przestanie boleć + 10% czasu jaki czekałaś aż przestanie boleć
2. To zależy kiedy przestanie Cię bolęc.
3. Chłodzenie najlepiej coldpackiem z apteki (wkłada się dozamrażalnika i zmrożony przykłada do bolącego miejsca), kilka razy dziennie po 3-5minut. Żele i maści może działają trochę przeciwbólowo, ale niestety bardzo słabo leczą, raczej nie warto ich stosować.
4. Pójdź na basen. Przejedź się rowerem i włóż trochę wysiłku w pedałowanie. Pójdź na siłownie i pokręć się na orbiterku. - Trzy treningi gotowe,a le się nei przejmuj, bo kondycja super szybko nie spada, a poza tym duzo łatwiej jest odbudować formę niż dojść do niej za pierwszym razem.
5. Nie biegaj póki Cię boli, Ani nie bedziesz miała z tego przyjemność, a możesz pogorszyć stan nogi i o bieganiu nie bedzie mowy nie przez kilka dni, a przez dłuższy okres, a tego raczej nie chcesz.

Pamiętam jaką tragedią była dla mnie pierwsza kontuzja lata temu. Teraz wydaj mi się to prawie zabawne. Najprawdopodobniej za kilka dni pobiegasz - pamiętaj o chłodzeniu to naprawdę przyspieszy proces gojenia.

Re: Ból mięśnia

: 12 maja 2015, 13:02
autor: gosza
Dziękuję za odpowiedzi, więc pozostaje mi tylko czekać... jutro chyba wybiorę się na basen, w sumie dawno nie byłam :D Mam nadzieję, że w poniedziałek już będę mogła pobiegnąć. Pozdrawiam.