Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Oddawanie krwi a wydolność fizyczna.

Z własnego doświadczenie wieloletniego oddawania krwi weim, że jakąś różnicę odczuwałem jednynie w dzięń oddania krwi. Później nie odczuwałem nigdy różnicy. Czy jakaś była? Pewnie tak, w końcu fizjologii się nie oszuka, ale na tyle nieweilka, ze nieodczuwalna. Mimo to zawsze starałem się oddać krew po zawodach, podczas roztrenowania czy w początkowych spokojniejszych fazach sezonu.

Oddawanie krwi nie tylko pomaga innymi, ale samemu można też skorzystać. Darmowe przejazdy autobysem itp. Ja skorzystałem inaczej. Dzięki regularnie robionym morfologiom stacja krwiosdawstwa zauważyła u mnie pewne odchylenia od normy i poinformowała mnie o tym. Zgodnie z ich sugestią poddałem się różnym badaniom i ostatecznie znaleziono u mnie dość poważną chorobę w bardzo wczesnym etapie dzięki czemu jest szansa na porządne ograczenie jej skutków. Gdyby nie oddawanie krwii to pewnie dowiedziałbym się o schorzeniu kiedy by się porządnie rozwineło. ( w końcu poza ortopedą i dentystą lekarze dla mnie nie istnieli).

Buniek pisze:Ja skorzystałem inaczej. Dzięki regularnie robionym morfologiom stacja krwiosdawstwa zauważyła u mnie pewne odchylenia od normy i poinformowała mnie o tym.

Mi raz zdarzyło się że nie mogłem oddać krwi (a oddaje już od 6 lat) na skutek bardzo niskiego poziomu żelaza. Cenna informacja. Sam pewnie nie dowiedziałbym się o tym. A tydzień po pobraniu testowej próbki można odebrać sobie pełną morfologię krwi.

Jestem zasłużonym honorowym dawcą krwi. Oddałem do tej pory ponad 50 litrów krwi a więc oddaję krew dosyć regularnie. Biegam też regularnie, zdarzało mi się biec do i z punktu krwiodawstwa. Zaraz po oddaniu krwi wydolność organizmu drastycznie spada-bardzo ciężko się biegnie. W tamtym roku przebiegłem 10km 8 dni przed oddaniem krwi(2 miesiące po poprzednim oddaniu krwi) i uzyskałem 40min.38s a następnie pobiegłem 10 km(na innej trasie ale wydaje mi się, że profil trasy był dosyć podobny a nawet korzystniejszy do szybszego biegania) 6 dni po oddaniu krwi-czas uzyskany to 43min.38s a więc różnica jest znacząca. Dodam również, że nie zażywałem po tym oddaniu krwi ascoferu - leku uzupełniającego po oddaniu krwi poziom żelaza w organizmie. Wiedziałem z doświadczenia, że po oddaniu krwi nie mam co liczyć na dobry wynik ale dowiedziałem się o tym biegu w ostatniej chwili już po oddaniu krwi a był to bieg,że tak powiem w okolicy mojego zamieszkania, więc się zdecydowałem go pobiec mimo niedawnego oddania krwi. Dzięki temu przekonałem się dokładnie jak oddanie krwi wpływa na wydolność mojego organizmu. Dzięki regularnemu oddawaniu krwi też wiem jaki mam poziom hemoglobiny we krwi i w ten sposób mogę korygować swoją dietę by go poprawić. Za wysoki poziom hemoglobiny też nie jest dobry-są problemy wtedy na trasie zwłaszcza dłuższych biegów takich jak maraton ze zbyt szybką przemianą materii:-)

Oddaję i na drugi dzień już nie czuję większej różnicy...
W dzień oddania nie biegam i nie wysilam się znacząco...

Nie wiem jak to się ma do zawodów, może być tak jak pisze kolega radio_judasz