Forum Bieganie.pl

Mam pytanie odnośnie suplementacji, co polecacie?
Biegam 6-7 razy w tygodniu (60-90km), trenuje biegi od 3000m do 10000m
waga 57kg, wzrost 170cm, wiek 19 lat

Jeśli nie jesteś alergikiem to minerały i witaminy przyjmuj naturalnie - owoce i warzywa. Masz mikser?

Ja biorę tylko chela mag B6 bo mnie skurcze łapały podczas biegania.

Żadnych. Zbilansuj dietę i będziesz miał wszystko.

Dzień przed mocnym treningiem możesz wziąć węglowodany, np. vitargo carboloader, po ciężkim treningu uzupełnij białko, bcaa też nie zaszkodzi. Pamiętaj, żeby się dobrze nawodnić. Dla regeneracji możesz włączyć kąpiel solankową raz w tygodniu.
Pozdrawiam.

Jak biegasz to coś cię boli, nie wytrzymujesz takiego obciążenia ? Jak jadasz i co jadasz ? Masz trenera, i lekarza personalnego ?

Ja bym doradziła jeszcze witaminę D. Po okresie zimowym masz prawie pewne niedobory (jak znakomita większość społeczeństwa na naszej szerokości geograficznej, stad niektórzy lekarze zalecaja w ogóle suplementację w okresie X-IV) a z diety praktycznie bez szans na wystarczajaca podaż. Jednym z objawów niedoboru jest osłabienie mięśni, a np. mnie koszmarnie bolały stawy, ortopedzi byli bezsilni i dopiero endo zorientowała się, w czym rzecz. Oczywiście dla pewności można zrobić badanie poziomu wit. D w krwi.

slapcio pisze:Ja bym doradziła jeszcze witaminę D. Po okresie zimowym masz prawie pewne niedobory (jak znakomita większość społeczeństwa na naszej szerokości geograficznej, stad niektórzy lekarze zalecaja w ogóle suplementację w okresie X-IV) a z diety praktycznie bez szans na wystarczajaca podaż. Jednym z objawów niedoboru jest osłabienie mięśni, a np. mnie koszmarnie bolały stawy, ortopedzi byli bezsilni i dopiero endo zorientowała się, w czym rzecz. Oczywiście dla pewności można zrobić badanie poziomu wit. D w krwi.

Dlaczego witaminę D ma się niedobory ? Wczym ona występuje, mógłbym poszukać w googlach, ale zapytam tutaj. Co osoba znająca się w temacie mogłaby napisać.

jajka, pełne mleko i produkty mleczne, oleje roślinne, wątróbka, tran

+ dużo czasu na słońcu

malgosiaczek pisze:Ja biorę tylko chela mag B6 bo mnie skurcze łapały podczas biegania.

– chroni przed skurczami mięśni, dlatego szczególnie polecana jest sportowcom,

Wiesz oczym mowa, pewnie nie wiesz, sól himalajska:
http://zycienaszczycie.pl/sol-himalajsk ... sto-z-gor/

malgosiaczek pisze:Ja biorę tylko ..... bo mnie skurcze łapały podczas biegania.

Bo liczy się bioretencja?
Jeśli cię skurcze łapią, to przestań pić destylowaną wodę butelkowaną ze sklepu a zacznij kranówę.

Buniek pisze:jajka, pełne mleko i produkty mleczne, oleje roślinne, wątróbka, tran

+ dużo czasu na słońcu

...nie przesadzajac z filtrami

Niemniej w okresie zimowym z diety kiepsko (zreszta, to być może ewolucyjne podłoże wykształcenia jasnej skóry w naszych szerokościach geograficznych!) : mleko tłuste to ok 2mikrog/100g, watróbka ma z połowę tego, żółtko -ok. 3 mikrogr. Jeszcze ryby moga być bogatym źródłem wit. D3, zależnie od gatunku i miejsca połowu. Jeśli chodzi o oleje roślinne to trzeba pamiętać że ergokalcyferol (D2) jest mniej czynny biologicznie od zwierzęcej D3. A całkowite zapotrzebowanie organizmu ze wszystkich źródeł łacznie: synteza skórna, dieta, suple - to 800-2000 I.U. (20-50 mikrogr zależnie od wieku, płci, wagi itp.) - to stanowisko Endocrine Society. Latem synteza skórna pokrywa do około 80-90% zapotrzebowania, zima jest kicha.
Stad teraz często zaleca się dorosłym w okresie zimowym profilaktycznie suplementować te 1000 I.U. (25 mikrogr) żeby zapobiegać pozakostnym skutkom niedoboru. Co do tranu (to dla mnie suplement) np. Mollers to 10 mikrogr =400 I.U./dawka 5ml, lepiej nie pić więcej żeby nie przehulać z wit. A. No i z D3 przy niektórych schorzeniach, typu kamica nerkowa, trzeba ostrożnie. Najlepiej dać sobie krwi utoczyć i już wiadomo, czy trzeba okresowo suplementować, czy nie (szanse na to ok. 10% )

slapcio pisze:

Buniek pisze:jajka, pełne mleko i produkty mleczne, oleje roślinne, wątróbka, tran

+ dużo czasu na słońcu

...nie przesadzajac z filtrami

Olej kokosowy na ciało i zapomnij o kupowaniu czegokolwiek ;p no i jazda na słońce.

slapcio pisze: Najlepiej dać sobie krwi utoczyć i już wiadomo, czy trzeba okresowo suplementować, czy nie (szanse na to ok. 10% )

Piszesz, że szanse są 10%, a ja jakoś niedoboru nie zauważyłem, nie zauważyłem oznaków niedoboru tej witaminy. Nawet badań krwi nie robiłem.

Oznaki niedoboru sa w większości niespecyficzne, bardzo często pozakostne i przypisywane innym przyczynom. Choćby częstsze łapanie infekcji, osłabienie na przedwiośniu, problemy autoimmunologiczne itp. Piszac o 10% szans na brak niedoboru odnoszę się do badań populacyjnych, które mówia jasno: około 90% z nas ma długotrwałe niedobory wit. D.

Do poczytania, autorem jest lekarz który wcale nie podchodzi na "hurra!" do kwestii suplementacj D3: http://www.endokrynologia.net/content/n ... witaminy-d