Forum Bieganie.pl

Witam forumowiczów,

Chciałbym przedstawić swój problem i prosić o jakieś sugestie. Mianowicie:

Od kiedy zacząłem biegać, przejście spacerem krótkiego dystansu, kończy się tym, że jestem cały zlany potem. Problem teraz dopiero skojarzyłem z bieganiem, gdyż miałem ok. pół roczną przerwę w bieganiu i w tym czasie nawet podczas kilku kilometrowego spaceru się nie pociłem. Obecnie wygląda to tak, że krótki spacer po parku (wystarczy kilkaset metrów) powoduje, że zaczynam się pocić, nie czuję zmęczenia, jednak jestem cały zlany potem

Po bieganiu staram się spożywać dużo płynów: wodę mineralną, wyciskane soki. Kupiłem sobie także elektrolity, magnez do picia, łykam witaminy i zdrowo się odżywiam. Zastanawiam się, czy może to być efekt jakiś niedoborów lub wypłakania czegoś z organizmu, może ktoś z forumowiczów miał podobny problem.

Sytuacja ogólnie dla mnie jest trochę kuriozalna. Zacząłem biegać aby mieć lepszą kondycje a tu taki nieprzyjemny problem. Tak jak pisałem wcześniej, gdy miałem przerwę od biegania nie miałem kłopotu z poceniem się.

Proszę o jakiekolwiek rady, gdyż bardzo nie chciałbym kończyć z bieganiem, jednak na dzień dzisiejszy nie widzę innej alternatywy aby poranny spacer do pracy nie kończył się dla mnie tym, że jestem cały zalany potem.

Pozdrawiam.

Nie podałeś swojego wieku i wagi/wzrostu. Ma to duże znaczenie chyba.

Sam byłem kiedyś grubasem (135kg) i pociłem się sporo... wiadomo.
Teraz gdy jestem chudy (haha jak to brzmi) to nie pocę się prawie wcale, nawet przy wysiłku. Dopiero większe przeciążenia prowadzą do potu. Mam natomiast inny problem, straszny zmarźluch się zemnie zrobił. Rano jak idę do samochodu (100 metrów) to jestem poubierany jak na syberię. 2 bluzy, kurtka, rękawiczki, czapka i 2 kaptury :D
Może po prostu musisz schudnąć? Tak tylko myślę, bo nie podałeś tych danych, ale jeśli masz nadwagę, dużą to pozbycie sie jej zminimalizuje lub wyeliminuje problem. Wszystko zawiera się w termogenezie naszego organizmu. (tak wiem, brałem pod uwagę co pisałeś o bieganiu).

Pewnie wiele zależy też od pulsu naszego. Może masz za duże ciśnienie? Tętno spoczynkowe? To też może powodować, że nawet mały wysiłek powoduje pocenie. Organizm myśli że będzie zaraz gorąco (jak przy bieganiu) i przeciwdziała temu od razu.

Brando dzięki za odpowiedź.

Mam 28 lat i ważę 88 kg, czyli nieduża nadwaga. Też myślałem, że to z powodu nadwagi, jednak wcześniej kiedy nie biegałem i ważyłem więcej (jakieś 5 kg, które udało mi się zrzucić dzięki bieganiu) nie miałem problemów z poceniem. Jak na dłoni widzę to po przejściu tych samych dystansów. Kiedy nie biegałem, poranny spacer do pracy nie powodował u mnie ani kropli potu, odkąd biegam przejście tej samej trasy powoduje, że jestem cały zlany potem Tak jak wspominałem, nie odczuwam żadnego zmęczenia, po prostu po przejściu kilkuset metrów czuje uderzenie gorąca i zaczynam się pocić. Ściąganie ubrania/czapki, skończyło się tylko przeziębieniem a i tak byłem cały mokry.

Szczerze jestem podałmany tym faktem, gdyż łączyłem spore nadziej z bieganiem i planowałem już treningi na kilka miesięcu w przód, jednak prawdopodobnie będę musiał zrezygnować, gdyż jest to bardzo uciążliwa przypadłość

Dziwne. Jeśli nie masz problemów zdrowotnych, widzę dwie możliwości, albo ubranie albo gorąca towarzyszka
Ubierasz się zbyt grubo lub w materiały nieprzepuszczające powietrza?

mariusz74 pisze:planowałem już treningi na kilka miesięcu w przód, jednak prawdopodobnie będę musiał zrezygnować

masz rację, na kanapie z piwem i czipsami się nie spocisz, co tam się będziesz martwił


a tak poważnie...podkręciłes metabolizm, co sie objawia spalaniem tkanki tłuszczowej poza treningami, czego efektem jest pocenie, ubieraj sie lżej, pij szałwię, biegaj, częściej przebieraj, myj
niedługo wiosna, będzie mozna zdjąć kurtki i się wietrzyć

Dziękuję za odpowiedzi

Jeśli chodzi o ubiór, to również sprawdzałem różne warianty i pocenie występowało nawet gdy zakładałem oddychają odzież której używam do biegania. Starłem się też zakładać np. cienką kurteczkę i nie ubierać czapki, lecz nawet gdy było mi zimno, pod pachami byłem cały mokry

Jutro kupię szałwię zgodnie z sugestią katekate. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły, czym mogę choć trochę zwalczyć tą przypadłość będę wdzięczny Zakupiłem elektrolity do picia, jednak po nich nie zauważyłem żadnej poprawy.

Korelacja czasowa: zacząłem biegać bardziej się pocę, może być przypadkowa.

Nadmierna potliwość, zwłaszcza pojawiająca się nagle, może wskazywać na problemy cukrzycowe lub hormonalne.
Przejdź się do lekarza, niech da skierowanie na badania ogólne + na poziom hormonów tarczycowych: TSH, FT3 i FT4 oraz cukier.

A potem niech lekarz to obejrzy.

Lepiej dmuchać na zimne.

mariusz74 pisze: Mam 28 lat i ważę 88 kg, czyli nieduża nadwaga.

Nie wiedziałem, że dla dorosłego człowieka prawidłowa waga zależy od wieku :P