znowu coś o kolanach - proszę o radę
: 06 lut 2015, 13:31
witam
głupio tak zaczynać obecnośc na forum od kontuzji ale cóż... stało się.
w 2007 roku skręciłem lewe kolano w 2010 prawe oba zawsze podczas biegania mnie trochę bolały ale dałem radę biegać. Prawe leczyłem u ortopedy, dostałem kwas hialuronowy i coś tam pomogło. Ostatnio poszedłem na krótką przebieżkę i po ok 3 k nagle cos w lewym kolanie(tym lepszym) "strzeliło" ostatnie 2 tygodnie miałem gips, lekarz stwierdził że prawdopodobnie mam w obu kolanach zerwane lub naderwane wiązadła i trzeba zrobić odpowiednie badania(może i łękotki). ok wszystko jasne ale powiedzcie mi jeśli wiecie czy jeszcze kiedyś będę mógł biegać??
nie wyobrażam sobie życie bez biegania, choć by sporadycznego poza tym mam problem z nadwagą, od Nowego Roku biegałem dość regularnie i nagle koniec. Jestem troszkę załamany bo i waga nie spada mimo diety i nie wiem co mam robić.
Koledzy czy przy problemach z kolanami mogę uprawiać jakiś sport?? co robić żeby pozbyć się nadwagi (ok 17kg), nie chcę ryzykować i "potajemnie" biegać przynajmniej do marca bo się boję, ale muszę coś robić żeby zrzucić, ortopeda też mi powiedział że coś trzeba robić bo przy nadwadze kolana po prostu cierpią.
Bardzo was proszę o jakąś radę, za oknem ludzie biegają a ja załamany siedze i pisze tego posta.
pozdrawiam i duuużo zdrówka życzę
głupio tak zaczynać obecnośc na forum od kontuzji ale cóż... stało się.
w 2007 roku skręciłem lewe kolano w 2010 prawe oba zawsze podczas biegania mnie trochę bolały ale dałem radę biegać. Prawe leczyłem u ortopedy, dostałem kwas hialuronowy i coś tam pomogło. Ostatnio poszedłem na krótką przebieżkę i po ok 3 k nagle cos w lewym kolanie(tym lepszym) "strzeliło" ostatnie 2 tygodnie miałem gips, lekarz stwierdził że prawdopodobnie mam w obu kolanach zerwane lub naderwane wiązadła i trzeba zrobić odpowiednie badania(może i łękotki). ok wszystko jasne ale powiedzcie mi jeśli wiecie czy jeszcze kiedyś będę mógł biegać??
nie wyobrażam sobie życie bez biegania, choć by sporadycznego poza tym mam problem z nadwagą, od Nowego Roku biegałem dość regularnie i nagle koniec. Jestem troszkę załamany bo i waga nie spada mimo diety i nie wiem co mam robić.
Koledzy czy przy problemach z kolanami mogę uprawiać jakiś sport?? co robić żeby pozbyć się nadwagi (ok 17kg), nie chcę ryzykować i "potajemnie" biegać przynajmniej do marca bo się boję, ale muszę coś robić żeby zrzucić, ortopeda też mi powiedział że coś trzeba robić bo przy nadwadze kolana po prostu cierpią.
Bardzo was proszę o jakąś radę, za oknem ludzie biegają a ja załamany siedze i pisze tego posta.
pozdrawiam i duuużo zdrówka życzę