Forum Bieganie.pl

Witam,

zwracam się z pewnym pytaniem i trapiącą mnie kwestią... otóż dziwna sprawa, przy wadze 82kg i 191cm wzrostu dalej mam otłuszczony tors (brzuch, biodra, trochę klatka). Jestem osobą sprawną, potrafię przebiec 10km a ostatnio zacząłem przygotowania do półmaratonu na wiosnę. Dieta? Normalna, czasem jakiś fastfood, ale mam 22 lata, więc teoretycznie nie muszę aż tak zwracać uwagi na to, co jem. Ogólnie nie jestem gruby, większość nawet powie, że chudy w ubraniu, ale jak zdejmę koszulkę to widok zupełnie mi się nie podoba. Czy to mogą być sprawy hormonalne? A jeśli nie, to jakie mielibyście zalecenia? Dalsze bieganie i ogólnorozwojowa gimnastyka siłowa? Ostra redukcja? Dobrze wiem, że tłuszczu nie da się spalić miejscowo, ale bardzo bym chciał!

Pozdrawiam

Bieganie i odpowiednie żywienie powinny wystarczyć. Czy masz problemy zdrowotne może stwierdzić lekarza, nikt przez internet tego nie określi.

ps. Nie, nie jesteś już młody Okres wzrostu za Tobą i czas zacząć kontrolować co i ile się je

Następnym razem muszę się spytać endokrynologa o to, bo mnie to trochę trapi. OK, dzięki za odpowiedź, zobaczę, jak to będzie wyglądać za dwa miechy.

Z brzucha tłuszcz znika ostatni, a pierwszy się pojawia Taka już natura naszych bębenków
Na brzuch ćwicz ABS, skłony itp, klatkę możesz pomęczyć pompkami plus hantle/sztanga.
Tutaj masz rozpiskę co i jak http://www.kulturystyka.pl/atlas/

No to wszystko racja, ogólnie brzuch to jeden z wyznaczników poziomu %bf, muszę zejść do ludzkiego poziomu (<10%) i jakieś mięśnie się może pokażą za jakiś czas. Trzeba się zabrać do roboty w takim razie. Dzięki!

Rzeczywiście ważysz mało jak na ten wzrost.Ja przy 180cm i wadze 80kg mam zarys kaloryfera na brzuchu a jak
ważyłem 75kg to miałem 7-8% BF.
Niektórzy taki typ sylwetki określają jako chudy grubas.
Średnia ilość tłuszczu a mało mięśni co w rezultacie daje wagę w normie jak ktoś sugeruje się BMI.
Może się tak zdarzyć,że jak zaczniesz biegać,chodzić na siłkę i trzymać zdrową dietę Twoja waga wzrośnie.
Mięśnie są cięższe od tkanki tłuszczowej.

Hehe, faktycznie, chudy grubas ze mnie. W zasadzie nigdy nie patrzyłem na wagę, raczej na obwody i samopoczucie. Ale ogólnie taki początkujący jeśli chodzi o sport nie jestem, ostatnie 4 miechy sumiennie ćwiczyłem na siłce i efekty też widać, tylko, że chyba za mało jadłem, bo nie jestem jakiś nie wiadomo wielki (36 cm w ręce) no i schudłem 6kg od wakacji. Nogi mam chude. Brzuch też aż tak źle nie wygląda jak stoję wyprostowany, gorzej gdy siedzę.

Moim zdaniem wszytsko to ma podłoże genetyczne. Skoro ćwiczenia, dieta i zdrowy tryb życia nic nie dają... Ewentualnie może zapisz sie do jakiegoś trenera indywidualnego - dopasuje ćwiczenia pod twoje wymagania

Być może, a genetykę trudno oszukać. :D Mam skłonność do zalewania się, choć też nie muszę długo ćwiczyć, by widzieć jakies efekty. Hormony też, byłem u specjalisty nie wszystko było w porządku i rozpocząłem kurację. Za miesiąc znowu go odwiedzę i wtedy zdecyduję co dalej, choć planuję od marca uderzyć konkretnie na siłkę (a więc zap****ć) i zrobić trochę czystego mięśnia, bo chyba tego też brakuje. A może to być też zbyt krytyczna ocena własna. W każdym razie, dzięki za wypowiedzenie się.

Krzych93 pisze:Hehe, faktycznie, chudy grubas ze mnie. W zasadzie nigdy nie patrzyłem na wagę, raczej na obwody i samopoczucie. Ale ogólnie taki początkujący jeśli chodzi o sport nie jestem, ostatnie 4 miechy sumiennie ćwiczyłem na siłce i efekty też widać, tylko, że chyba za mało jadłem, bo nie jestem jakiś nie wiadomo wielki (36 cm w ręce) no i schudłem 6kg od wakacji. Nogi mam chude. Brzuch też aż tak źle nie wygląda jak stoję wyprostowany, gorzej gdy siedzę.

wg mnie nie powinieneś się uważać za "niepoczątkującego" już po 4 miesiącach siłowni..

moim zdaniem za szybko spodziewasz się efektów. Ćwicz dalej i cierpliwie czekaj, aż ktoś kogo nie widziałeś dłużej powie: o kurrrrde , zmieniłeś się

to daje satysfakcję, wierz mi - choć sam jestem początkującym z 9 miesięcznym stażem

No tak, ale wcześniej przez dłuższy okres (w sumie połowa liceum i pierwszy rok studiów) regularnie przerzucałem ciężary, przed tymi 4 m-cami miałem około rok przerwy, stąd zrozumienie, czym jest trening i jak reaguje moje ciało na bodźce mam.

A moim zdaniem każdy musi zwracać uwagę na to co je, czy ma lat 22 czy 122. To że biegasz i jesteś w "miarę sprawny" nie znaczy wcale że masz wysportowane i ładnie "wyrzeźbione" ciało...