Strona 1 z 2
Żele energetyczne
: 26 gru 2014, 23:03
autor: Carlosball
Witam,
Jestem w trakcie przygotowań do półmaratonu. Chciałbym podczas długich wybiegań wypróbować jak mój organizm zareaguje na żele energetyczne, dlatego mam pytanie: Na co powinienem zwrócić uwagę przy zakupie? Jakie składniki powinny zawierać?
Re: Żele energetyczne
: 12 sty 2015, 19:37
autor: maly89
Żel to bardzo indywidualna sprawa. Wiadomo, że dobrze jak ma jak najmniej chemii. Pamiętaj jednak, że musi mieć sporą wartość energetyczną, odpowiednią konsystencję (każdy lubi inną) oraz wygodne opakowanie. No i przede wszystkim popróbuj kilku i zobacz, który smakuje Ci najbardziej i który jest tolerowany przez Twój żołądek.
Re: Żele energetyczne
: 22 sty 2015, 12:59
autor: czaros
U mnie żele energetyczne jakoś średnio się sprawdzały. Nie wiem, być może nie trafiłem w ten odpowiedni. Może cos polecicie?
Re: Żele energetyczne
: 22 sty 2015, 13:54
autor: maly89
Nigdy nie sugeruj się tym co ktoś je. Tutaj nie ma polecania. Przykładowo ja jem Agisko, kolega Power Bar i obaj jesteśmy zadowoleni. Ale gdybyśmy się zamienili mogłoby się okazać, że u niego dalej jest super, a ja zamiast skupiać się na biegu latam ciągle do toalety. Żele musisz przetestować sam.
Re: Żele energetyczne
: 22 sty 2015, 21:45
autor: Qba Krause
a po co żel na połówce?
Re: Żele energetyczne
: 22 sty 2015, 23:02
autor: adam1adam
Właściwie to w HM nawet nie potrzeba brać płynów , a co dopiero żel??
Jako joker możesz wziąść gel chip ( nie połykasz a trzymasz na języku
działa natychmiastowo)!
Co do płynów to zwykły napój sportowy! Wystarczy! Opijanie się wodą
po drodze bezsensu!
Re: Żele energetyczne
: 23 sty 2015, 00:51
autor: mally
Też tak myślałem.
Prawie 3/4 trasy biegłem za takimi dwoma. Jak na 15km wciągnęli żele to zmieniłem przez nich podejście i towarzystwo. I to niestety na takie gorsze.
Mi przed biegiem zawsze pomagają musy owocowe. Są tańsze od żeli, a mi dawały kopa.
Re: Żele energetyczne
: 23 sty 2015, 05:05
autor: maly89
mally pisze:
Mi przed biegiem zawsze pomagają musy owocowe. Są tańsze od żeli, a mi dawały kopa.
W większości przypadków mają też znacznie mniej kcal.
Re: Żele energetyczne
: 23 sty 2015, 09:57
autor: JanW_AB
na połówce też przyda się żel. W Szlarskiej łyknąłem Enervita na 15km i dostałem naprawdę fajnego kopa na ostatnie kilometry. Dogoniłem i wyprzedziłem faceta, który odstawił mnie na 10km i cały czas powiększał przewagę:D
Re: Żele energetyczne
: 23 sty 2015, 10:05
autor: krzys1001
JanW_AB pisze:na połówce też przyda się żel. W Szlarskiej łyknąłem Enervita na 15km i dostałem naprawdę fajnego kopa na ostatnie kilometry. Dogoniłem i wyprzedziłem faceta, który odstawił mnie na 10km i cały czas powiększał przewagę:D
Placebo. Wątpię, żeby ten żel zdążył Ci się wchłonąć.
Re: Żele energetyczne
: 24 sty 2015, 22:57
autor: JanW_AB
krzys1001 pisze:Placebo. Wątpię, żeby ten żel zdążył Ci się wchłonąć.
Możliwe, w żelach jestem raczej zielony, chociaż to doświadczenie wspominam bardzo miło:D Pytanie na przyszłość: Ile czasu mniej więcej wchłania się żel?
Re: Żele energetyczne
: 24 sty 2015, 23:17
autor: kuczi
Jak już coś to powinieneś wziąć na 8 km to może na finiszu by pomógł

Re: Żele energetyczne
: 25 sty 2015, 08:35
autor: maly89
krzys1001 pisze:
Placebo. Wątpię, żeby ten żel zdążył Ci się wchłonąć.
Bzdura.
kuczi pisze:Jak już coś to powinieneś wziąć na 8 km to może na finiszu by pomógł

Bzdura.
Re: Żele energetyczne
: 25 sty 2015, 09:23
autor: hyzop
krzys1001 pisze:JanW_AB pisze:na połówce też przyda się żel. W Szlarskiej łyknąłem Enervita na 15km i dostałem naprawdę fajnego kopa na ostatnie kilometry. Dogoniłem i wyprzedziłem faceta, który odstawił mnie na 10km i cały czas powiększał przewagę:D
Placebo. Wątpię, żeby ten żel zdążył Ci się wchłonąć.
Nieważne jak coś nazywamy, ważne że pomogło
Re: Żele energetyczne
: 12 lut 2015, 19:03
autor: spietrza
Po co inwestować w "gele" jak macie dobrej jakości naturalne odpowiedniki.
Spróbuj daktyla a zobaczysz o czym mówię
